Kamil Majchrzak, podobnie, jak Iga Świątek, po raz pierwszy w karierze wystąpi w eliminacjach do turnieju BNP Paribas Open rozgrywanego w Indian Wells. Piotrkowianin nie został oszczędzony przez los i już na inaugurację czeka go niezwykle wymagające zadanie. Jego oponentem będzie jeden z najzdolniejszych z młodego pokolenia graczy – Andrey Rublev.
Wprawdzie tych tenisistów dzieli zaledwie jeden rok (starszy jest Majchrzak), to zdecydowanie bardziej obyty jest reprezentant Rosji. Rublev na swoim koncie nie tylko ma triumf w zawodach rangi ATP w Umag, ale także swego czasu był już nawet 31. zawodnikiem świata! Poprzedni sezon nie był dla niego udany, ale wszystko wskazuje, że w tym sezonie wraca do dobrej dyspozycji. W ubiegłym tygodniu doszedł on do finału Challengera w Indian Wells, w którym musiał uznać wyższość zdecydowanie wyżej notowanego Kyle’a Edmunda.
Biorąc pod uwagę osiągnięcia, mecze z najlepszymi na świecie oraz doświadczenie, to trzeba sobie wprost powiedzieć, że Rublev bije Majchrzaka na głowę. Widać to również po kursach wystawionych na to spotkanie. Bukmacher Fortuna na wygraną Rosjanina oferuje współczynnik 1,33 – w przypadku polskiego gracza wynosi on 3,10.
Rublev to tenisista niezwykle utalentowany, ale lubiący sobie skomplikować drogę do wygranej. Sądząc, że także w meczu pierwszej rundy eliminacji będzie miał problem z regularnością, można skorzystać z oferty na liczbę gemów. Tak prezentuje się ona w STS: powyżej 21,5 gemów – 1,95, poniżej 21,5 gemów – 1,70.