Pogoń Szczecin po ubiegłym sezonie, w którym była drużyną walczącą o utrzymanie, w obecnej kampanii ma zupełnie inne cele. Trudno się temu dziwić – zespół radzi sobie bardzo dobrze i po 22. kolejkach jest szóstą siłą LOTTO Ekstraklasa.
Piłkarze Kosty Runjaicia mogą się pochwalić niesamowitą serią wygranych spotkań ligowych na własnym stadionie – zanotowali ich osiem – po raz ostatni wiktorii u siebie nie udało im się osiągnąć 16 września 2018 roku. Wtedy Pogoń zremisowała z Koroną Kielce, z którą zmierzy się w piątek.
Mecz ten odbędzie się w Kielcach, dlatego nastroje wśród szczecińskich kibiców nie muszą być tak dobre. O ile Pogoń świetnie radzi sobie u siebie, tak na wyjazdach ma problem z punktowaniem. Szczecinianie na wyjazdach zdobyli zaledwie osiem punktów (dwa zwycięstwa, dwa remisy i sześć porażek). Co więcej – od trzech meczów nie zdobyli punktu w pojedynku, do którego przystępowali jako goście.
Tymczasem Korona Kielce jest niepokonana w ostatnich pięciu spotkaniach ligowych. Czy to jest powód do radości? Niekoniecznie, bowiem popularne „Scyzory” wygrali tylko jeden mecz i aż cztery razy dzielili się zdobyczą punktową z rywalami.
Jak na ten mecz zapatrują się bukmacherzy? Ich minimalnym faworytem jest Korona Kielce. Najwyższy kurs na zespół z województwa świętokrzyskiego można znaleźć w Totolotku (Korona – 2,65, remis – 3,20, Pogoń – 2,90).
W ostatnich trzech spotkaniach tych zespołów (wszystkie zakończyły się remisem) padły tylko trzy bramki. Typując, że tym razem żaden piłkarz nie znajdzie sposobu na pokonanie bramkarza rywali, w STS można skorzystać z korsu 8,0.