Słynący z pobożności Juan Diego miał w zwyczaju regularnie uczęszczać na mszę do kościoła w Tlatelolco, który był położony o kilkanaście mil od jego rodzinnej wioski. Długą drogę zwykł pokonywać pieszo. Podczas jednej z takich wędrówek, 9 grudnia 1531 roku na wzgórzu Tepeyac ukazać miała mu się Matka Boska. Wkrótce wydarzenie nabrało sporego rozgłosu wśród miejscowej społeczności, a w miejscu objawienia – zgodnie z życzeniem Maryi – wybudowano kaplicę, a następnie kościół z jej cudownym wizerunkiem odbitym na płaszczu Juana Diego. Odtąd święta postać została nazwana Matką Bożą z Guadalupe i do dziś pozostaje jednym z religijnych symboli kultu w całej Ameryce Łacińskiej.
Powstałe na wzgórzu Tepeyac sanktuarium ściągało jeszcze za życia świętego Juana Diego rzesze wiernych – Indian, Metysów i Hiszpanów, a on sam stał się do końca swych dni duchowym opiekunem miejsca. Do rozpowszechnienia kultu przyczynił się ówczesny biskup Meksyku Juan de Zumarraga. Dziś położoną na Tepeyac Bazylikę Najświętszej Marii Panny z Guadalupe odwiedza co roku kilkanaście milionów pielgrzymek, co czyni ją jednym z najbardziej popularnych celów pielgrzymek w świecie katolickim. Ukazanie się Matki Bożej z Guadalupe świętemu Juanowi Diego jest ponadto najstarszym uznanym przez Kościół katolicki objawieniem maryjnym.
Juan Diego został beatyfikowany przez Jana Pawła II w 1990 roku, zaś kanonizowany w 2002 roku podczas dwóch pielgrzymek papieża-Polaka do Meksyku. Wspomnienie tego jednego z bardziej popularnych południowoamerykańskich świętych obchodzone jest 9 grudnia, w dzień kiedy doznał on objawienia.