Według Stowarzyszenia „Graj Legalnie” w 2019 roku rynek legalnych zakładów bukmacherskich w Polsce nadal będzie się prężnie rozwijał. Obroty w tej branży mogą osiągnąć nawet 5,86 mld zł, co stanowiłoby wzrost o 15% w porównaniu z rokiem 2018 (5,1 mld zł).
Przypomnijmy, że obroty uzyskane w 2018 roku były już sporym sukcesem legalnych bukmacherów, a tym samym nowego prawa hazardowego, które od ponad 1,5 roku obowiązuje w Polsce. Jeszcze w roku 2017 obroty legalnej branży wynosiły bowiem 3,3 mld zł, w roku 2016 – 1,7 mld zł, a w roku 2015 tylko 1,3 mld zł.
Na dobrej kondycji legalnych bukmacherów zyskuje budżet państwa. Planowane dochody budżetowe z podatku od gier (zakładów) powinny wynieść w 2019 roku aż 612 mln zł. Dla porównania, jeszcze w 2015 roku wyniosły one tylko 156 mln zł.
Coraz lepsza kondycja legalnych bukmacherów to w głównej mierze zasługa nowelizacji do Ustawy hazardowej, która obowiązuje od 1 kwietnia/1 lipca 2017 roku. Od 1 lipca 2017 roku blokowane są strony nielegalnych firm, a także ograniczona została im możliwość korzystania z popularnych metod płatności. Od momentu wejścia w życie ustawy obserwujemy ogromny wzrost popularności legalnych bukmacherów, co najlepiej obrazują zaprezentowane powyżej dane dotyczące obrotu tych firm w poszczególnych latach.
Wciąż największym legalnym bukmacherem na polskim rynku pozostaje STS (ponad 47% udziału w rynku). Na kolejnych miejscach plasują się kolejno: Fortuna (niemal 34% udziału) i Totolotek (nieco ponad 7% udziału). Wszyscy pozostali bukmacherzy nie przekraczają łącznie 12% udziału w rynku.
Wciąż dużym problemem pozostaje aktywność na polskim rynku zakładów nielegalnych firm bukmacherskich. Szacuje się, że ich obroty na naszym rynku mogą być porównywalne do obrotów legalnych firm.