Jeśli po piątkowym rollercoasterze, którego nie mógł się spodziewać żaden kibic skoków narciarskich, nadal Wam mało emocji, to za kilka godzin czeka Was oficjalne zakończenie zmagań podczas mistrzostw świata rozgrywanych w Seefeld. Mieszane reprezentacje (dwie kobiety oraz dwóch mężczyzn) przystąpią do walki o ostatnie medale. W tym gronie będą także biało-czerwoni. Będzie to pierwszy taki start naszej reprezentacji w historii!
Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Kamila Karpiel, Kinga Rajda – w takim składzie reprezentacja Polski zadebiutuje w konkursie drużyn mieszanych. Wprawdzie naszych nie wymienia się w gronie poważnych kandydatów do medalu, to jednak mogą się oni pokusić o dobry wynik. O ile Stocha i Kubackiego nie trzeba przedstawiać, tak Karpiel oraz Rajda to skoczkinie, które w ostatnim czasie zanotowały ogromny postęp! Obie w Seefeld debiutowały na mistrzostwach świata i zaprezentowały się bardzo dobrze (Karpiel była 23., a Rajda 34.).
Bukmacherzy największe szanse dają reprezentacji Niemiec, która w konkursie mieszanym wystąpi w składzie: Juliane Seyfarth, Katharina Althaus, Markus Eisenbichler oraz Karl Geiger. STS na ich triumf wystawił kurs 1,40 – w przypadku zdobycia miejsca na podium wynosi on 1,02. Wysoko stoją także notowania Austrii (4,50), Japonii (10,0), czy Norwegii. Typując, że Polacy zdobędą złoty medal, można skorzystać z niezwykle wysokiego współczynnika – 150,0!
Konkurs drużyn mieszanych odbędzie się na obiekcie z rozmiarem skoczni na 109 metrze. Pierwsza seria rozpocznie się o 16:00 – godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną.