Lechia Gdańsk w tym sezonie jest bezapelacyjnie najlepszym zespołem w LOTTO Ekstraklasa. Podopieczni Piotra Stokowca względem poprzedniej kampanii zanotowali ogromny progres i z drużyny, która rywalizowała w grupie spadkowej, stała się najpoważniejszym kandydatem do sięgnięcia po tytuł mistrza Polski.
Gdańszczanie wyśmienicie prezentują się w 2019 roku. Statystyki przemawiają za nimi bezsprzecznie: trzy wygrane, jeden remis, bilans bramkowy: 5-2. W ostatnich latach w polskiej ekstraklasie było kilku nieoczekiwanych liderów, ale nikt nie był w tak dobrej sytuacji, jak Lechia. Biało-zieloni aktualnie mają cztery punkty przewagi nad Legią Warszawa i dodatkowo poniedziałkowy mecz w zanadrzu.
Lechia Gdańsk na zakończenie zmagań w 24. kolejce zmierzy się z Zagłębiem Lubin. Popularni „Miedziowi” grają w tym sezonie poniżej oczekiwań i obecnie zajmowane 10. miejsce w tabeli bez wątpienia nie zadowala włodarzy. Potencjalna poniedziałkowa wygrana, o którą na pewno nie będzie łatwo, pozwoliłaby drużynie na awans o jedną pozycję.
Bukmacherzy za sprawą kursów nie wytypowali wyraźnego faworyta tego spotkania, ale minimalnie większe szanse na zwycięstwo daje się gościom. W Fortunie współczynnik na Lechię Gdańsk to 2,65 – na remis wynosi on 3,15, a na triumf Zagłębia 2,88.
Spotkanie to będzie okazją dla Flavio Paixao, który w korespondencyjnym rywalizuje z Igorem Angulo o koronę króla strzelców. Obecnie w lepszej sytuacji jest Hiszpan, który ma na swoim koncie 15 trafień, czyli o dwa więcej niż najskuteczniejszy zawodnik Lechii Gdańsk. Bukmacher STS na zdobycie bramki przez portugalskiego gracza wystawił kurs 2,50, co oznacza, że daje mu się największe szanse ze wszystkich zawodników. Wysokie są także notowania dwóch piłkarzy Zagłębia Lubin – Jakuba Maresa i Patryka Tuszyńskiego, w przypadku których współczynnik wynosi 2,75.