Po piątkowych kwalifikacjach do konkursu indywidualnego w Oslo liderem klasyfikacji Raw Air ku zadowoleniu norweskich kibiców został Robert Johansson. Także my nie mamy powodów do niezadowolenia, bowiem tuż za jego plecami uplasował się Kamil Stoch. Sytuacja będzie mogła zmienić się już w sobotę, kiedy to zostanie rozegrany konkurs drużynowy.
Reprezentacja Polski w tym sezonie w drużynówkach skacze w kratkę. Kibice zapewne w pamięci mają popis naszych skoczków, którzy w Willingen z ogromną przewagą zdeklasowali resztę stawki. Trudno jednak zapomnieć również o konkursach z Lahti i mistrzostw świata w Seefeld, gdzie delikatnie mówiąc – podopieczni Stefana Horngachera zawiedli.
To, że biało-czerwonym brakuje regularności w drużynowych startach w tym sezonie, nie przeszkodziło bukmacherom w upatrywaniu w nich faworytów do wygrania sobotniego konkursu w Oslo. Bukmacher STS na triumf reprezentacji Polski wystawił współczynnik 3,50. Podobne szanse daje się Niemcom (3,75) i Austriakom (3,75). Niższe są notowania reprezentacji gospodarzy, czyli Norwegów (6,0). Tak natomiast prezentują się współczynniki na pozostałe zespoły: reprezentacja Japonii (10,0), reprezentacja Słowenii (15,0), reprezentacja Szwajcarii (175,0).
W ofercie bukmachera Fortuna pojawiła się możliwość typowania bezpośrednich wyników pomiędzy wybranymi reprezentacjami. Tak prezentują się niektóre pary: Polska – Austria (1,80 – 1,90), Polska – Niemcy (1,6 – 2,11), Austria – Norwegia (1,75 – 1,96), Norwegia – Niemcy (2,09 – 1,66).
Konkurs drużynowy w Oslo został zaplanowany na godzinę 14:30 (transmisja telewizyjna w TVP 1, TVP Sport oraz Eurosport 1). Wcześniej, bo o 13:30, odbędzie się seria próbna.