Kobiety od tysięcy lat próbowały ingerować w swój wygląd a jednym z obszarów, które próbowały zmieniać był kolor włosów. Obecnie powraca się do henny i jako naturalna metoda farbowania włosów ma ona wielu zwolenników.
Czym jest henna?
Choć chyba każdy zna pojęcie henny, niewiele osób wie czym tak naprawdę ona jest. Jest to barwnik produkowany z liści a także pędów lawsonii bezbronnej. Lawsonia, znana też jako drzewo hennowe czy nadbarwia bezbronna. Spotkać ją można w Afryce i Azji. Rośnie w postaci dużych krzaków albo niewielkich drzewek. Z kwiatów lawsonii tworzy się olejek cypryjski, który stosowany jest w przemyśle kosmetycznym i perfumeryjnym. Sam barwnik henny uzyskuje się natomiast poprzez wysuszenie i sproszkowanie liści.
Henna stosowana była przez starożytne kultury ze względu na swoją dużą moc barwiącą. W Egipcie odnaleziono mumie dostojników farbowane właśnie henną a także całe zestawy do paznokci wyposażone w specjalne naczynia i narzędzia do przygotowywania barwników. Łącząc hennę z innymi składnikami można było osiągać różne kolory czerwieni i brązów.
Wiadomo, że niemal od zawsze kobiety stosowały hennę aby upiększyć swój wygląd, a w niektórych kulturach stałym elementem są tatuaże z henny. W Indiach i krajach arabskich panna młoda przed ślubem robi na swoich dłoniach i stopach malunki z henny. Rytuał ten ma zapewnić małżonkom szczęście i pomyślność. W Maroku z kolei tego typu tatuaże wykonywane są przez kobiety w ciąży. Tego typu tatuaże przyjmują zwykle formę roślinnych ornamentów.
Henna była wykorzystywana również jako barwy wojenne, wojownicy Masajów malowali przy jej pomocy twarze aby podkreślić swój plemienny status.
Lawsonię wykorzystywano w celu barwienia skóry, włosów a nawet paznokci. Jak widać po powyższych historiach, nie stosowały jej jedynie kobiety. Tradycyjnie sproszkowane liście lawsonii mieszane są z sokiem cytrynowym albo olejkiem eukaliptusowym, jednak skutecznie działają także rozpuszczone w zwykłej wodzie.
Obecnie hennę stosuje się na całym świecie, głównie do farbowania włosów, brwi i rzęs. Popularne jest także tworzenie tatuaży z henny na różnych częściach ciała, co można zaobserwować szczególnie latem w nadmorskich miejscowościach. Dla nas jest to raczej forma zabawy i upiększania, choć henna wykazuje również działanie ochronne przed słońcem oraz chłodzące. W Indiach popularne jest pokrywanie mieszanką henny spodów stóp i wnętrza dłoni.
Stosowanie henny nie jest powiązane z żadną religią. Stosowano i stosuje się ją wszędzie tam, gdzie występuje, bez względu na wyznawaną wiarę. Oprócz barwienia ciała, używano jej także jako barwnika do tkanin a nawet farbowano nią bębny lub skóry zwierząt.
Naturalna henna do włosów
Choć henna sama w sobie jest naturalna, producenci mogą dodawać do niej inne składniki, aby zmienić nieco jej właściwości czy np. ułatwić aplikację. Niestety, ale regulacje prawne dotyczące oznaczania kosmetyków jako naturalnych, ekologicznych itd. dopiero raczkują i producenci nie są sprawdzani pod tym kątem. Wiele opakowań kosmetyków, również farb do włosów, projektowanych jest w taki sposób, by sugerować ekologiczną i naturalną zawartość. Nie zawsze jest to prawdą, dlatego najlepszym sposobem weryfikacji jest sprawdzenie składu. Henna naturalna do włosów zdecydowanie nie powinna zawierać jedynie niewielkiej ilości wyciągu z henny a także sztucznych substancji. Nawet produkty z certyfikatami nie zawsze mają całkowicie naturalny skład. Jedyną gwarancją naturalności jest skład złożony w 100% ze sproszkowanych ziół.
Najlepsza henna do włosów to taka, której proces powstawania jesteśmy w stanie prześledzić od samego początku. Niektóre firmy sprawdzają cały ten proces od momentu uprawy roślin, przez wszystkie elementy prowadzące do pojawienia się na półce sklepowej. Mamy wtedy gwarancję, że same zioła również nie były poddawane działaniu substancji chemicznych, np. pestycydów oraz zostały zebrane w odpowiednim momencie i prawidłowo przetworzone. Nie jest to łatwe i możliwe w każdym przypadku, ale dzięki temu wiemy, jak powstała nasza henna do włosów. Gdzie kupić taką sprawdzoną hennę? Może to być problematyczne w zwykłej drogerii, ale wpisując w wyszukiwarkę odpowiednie hasło, powinniśmy bez dużych problemów znaleźć transparentną firmę.
Henna do włosów czy tradycyjna farba?
Wybór nie jest oczywiście jednoznaczny, w dalszej części artykułu szerzej omówione są wady i zalety farbowania włosów naturalną henną. Na hennę z pewnością chętnie zdecydują się zwolenniczki i zwolennicy naturalnych kosmetyków. Trzeba jednak mieć na uwadze, że henna wraz z tzw. chemicznymi farbami czasami wchodzą sobie w drogę. Dlatego też jeśli nasze włosy były już farbowane tradycyjną farbą, nie do końca jesteśmy w stanie przewidzieć jak zachowa się na naszych włosach henna. Podobnie jest w drugą stronę – włosy traktowane wcześniej henną mogą przybrać zupełnie nieoczekiwane odcienie pod wpływem farby chemicznej. Jaka opcja będzie dla nas najlepsza? Henna do włosów, jak i tradycyjne farby mają swoje plusy i minusy, które zostały dokładnie omówione kilka akapitów niżej.
Henna do włosów – kolory
Oczywistym jest, że decydując się na farbowanie włosów henną nie będziemy w stanie osiągnąć każdego koloru i efektu. Z założenia odpadają wszystkie szalone odcienie jak róż czy zieleń, problemem będzie także rozjaśnienie włosów. Blondynkom i blondynom stosunkowo łatwo będzie zmienić kolor na ciemniejszy i mogą eksperymentować z różnymi tonacjami. Osoby o ciemnych włosach uzyskają raczej refleksy widoczne np. w słońcu, ale nie osiągną np. platynowego blondu. Do tak drastycznych zmian potrzebna będzie farba tradycyjna.
Henna na włosy ma swoje ograniczenia, dlatego należy być ostrożnym również w przypadku, gdy nasze włosy były już kiedyś rozjaśniane. W takiej sytuacji trudno jest przewidzieć efekt i należy zrobić wcześniej test na niewielkiej części włosów, aby nie uzyskać np. zielonkawego koloru włosów.
Włosy niefarbowane, farbowane bez rozjaśniania czy siwe nie powinny stanowić problemu czy przeciwwskazania do farbowania henną, choć może się okazać, że trzeba będzie zastosować pewne sztuczki, jak np. farbowanie dwustopniowe, aby efekt był trwały.
Popularne kolory henny to wszelkie odcienie brązu, w cieplejszych bądź chłodniejszych odcieniach a także czerwienie. Osoby zainteresowane właśnie taką gamą kolorystyczną bez problemu odnajdą dla siebie odcień wśród oferty producentów henny. Jako że henna nie niszczy struktury włosa i nie usuwa z niego pigmentów, kolory nie od razu są bardzo intensywne, np. odcienie czerni nie tworzą na włosach sztucznego, nienaturalnego efektu. Kolory można jednak wzmocnić regularnym farbowaniem.
Pomimo pewnego ograniczenia kolorystycznego jakie niesie ze sobą henna, włosy nie są skazane tylko na odcienie dostępne w ofercie producenta. Bez problemu możemy miksować różne odcienie, eksperymentować, łączyć tonacje, szukać najlepszego dla siebie rozwiązania. Można więc założyć, że jesteśmy w stanie osiągnąć każdy odcień między najjaśniejszym a najciemniejszym kolorem henny jaki posiadamy, przy założeniu, że nie będzie on jaśniejszy od naszego naturalnego odcienia włosów.
Osoby rozpoczynające swoją przygodę z hennowaniem włosów mogą być nieco zaskoczone i zagubionego, widząc obok samej henny takie nazwy jak indygo, cassia czy amla. To nic innego, jak inne naturalne składniki farb, które pozwalają osiągnąć na włosach pożądany odcień.
Które naturalne substancje odpowiadają za kolor henny?
Henna – oczywiście na pierwszym miejscu należy wspomnieć o czystej hennie, czyli lawsonii. Daje ona odcień rudości czy czerwieni. Z tego powodu zazwyczaj stosuje się różne jej mieszanki z innymi ziołami, aby uzyskać kolor ciemniejszy lub chłodniejszy. Osoby zdecydowane na włosy rude mogą jednak śmiało wypróbować czystą lawsonię. Czystą hennę można rozjaśnić chemicznie bez dużego ryzyka zmiany koloru.
Indygo – nadaje włosom czarnego, chłodnego koloru. Nie jest to oczywiście sztuczna czerń, efekt jaki uzyskujemy jest bardzo naturalny. Jest to barwnik, którego nie należy rozjaśniać chemicznie, ponieważ w połączeniu z rozjaśniaczem tworzy odcień zielony. Dzieje się tak zarówno w przypadku stosowania czystego indygo, jak i używania go w mieszance. Większość farb ziołowych w ciemniejszych odcieniach będzie zawierała ten składnik, dlatego trzeba mieć to na uwadze. Indygo potrafi być dość kapryśne, jest dość wrażliwe na zmiany ph, dlatego może zmieniać odcień np. pod wpływem wody basenowej lub nie zafarbować włosów, jeśli woda którą mamy w domu jest twarda. Kwaśne środowisko osłabia barwnik
Cassia – to barwnik przezroczysty, pozostawia jednak na włosach złotawą poświatę, ociepla ich kolor. Z tego powodu często nazywana jest bezbarwną henną. Jej ogromnym atutem jest pozytywny wpływ na włosy – wzmacnia je i pomaga w regeneracji. Przywraca im blask, dobrze oddziałuje także na cebulki włosów. Działa jak naturalny peeling dla skóry głowy – wspomaga ukrwienie i oczyszcza. Cassia, a dokładniej cassia obovata to roślina pochodząca z Indii. Używana jest tam właśnie jako odżywka do włosów. Od lat stosowana jest w medycynie ajuwerdyjskiej do leczenia problemów skórnych, np. zapalenia mieszków włosowych.
Amla – ekstrakt z indyjskiego agrestu. Dodaje się go do farby w celu schłodzenia odcienia, który w wyniku działania np. lawsonii może być bardzo rudy lub wręcz czerwony. Oprócz tego odżywia włosy i skórę głowy a także działa przeciwstrzeniowo. Podobnie jak cassia, nadaje włosom blask, wzmacnia je, przyspiesza porost nowych włosów i zapobiega wypadaniu starych. Ma także pozytywne działanie na skórę głowy – chroni ją przed infekcjami i usuwa łupież.
Bhringaraj – pod tą trudną nazwą kryje się roślina, z której (podobnie jak z indygo) pozyskuje się czarny barwnik. Poza tym wzmacnia cebulki włosów i przyspiesza ich porost oraz wygładza i wzmacnia te, które już mamy. Nazwa tego zioła to hinduskie określenie na “władcę włosów”. Tradycyjnie stosowane jest również w leczeniu doustnym, jednak Unia Europejska dopuszcza tylko stosowanie go zewnętrznie.
Jatropha – to wiecznie zielone krzewy lub drzewa o wysokości 3-5 m. Suszona jatropha w farbie ziołowej wzmacnia kolor i czerwone tony.
Jeśli zdecydujemy się na gotową mieszankę, nazwy te nie muszą zaprzątać nam głowy – składniki te zostały już użyte w odpowiednim stężeniu. Będą one natomiast pomocne dla osób, które chciałyby same tworzyć swoje mieszanki do farbowania. Nie jest to łatwa sztuka, jednak po kilku próbach na pewno dojdziemy do wprawy i odkryjemy, których ziół użyć aby uzyskać pożądany efekt. W internecie znaleźć można przepisy na mieszanki oznaczone jako “henna na włosy” tworzone przez osoby bardziej doświadczone.
Henna do włosów – wady i zalety
Naturalna henna do włosów ma swoje zalety i wady. Nie jest to z pewnością rozwiązanie dla każdego dlatego warto mieć świadomość z czym się to wiąże.
Dla wielu osób zaletą będzie niewątpliwie naturalność. Bez większego problemu możemy znaleźć produkty z całkowicie naturalnym składem, bez żadnych dodatkowych substancji. Unikamy w ten sposób występującego często w farbach i działającego drażniąco na drogi oddechowe amoniaku.
Wspomniana naturalność łączy się także z kwestiami ekologicznymi – składniki do farby naturalnej są zbierane, w przypadku niektórych producentów możemy prześledzić ich drogę. Nie ma tutaj miejsca na produkcję w wielkich fabrykach ani obawy o to, jaki wpływ na środowisko ma spłukiwana z włosów farba trafiająca do kanalizacji.
Naturalny jest też uzyskany efekt. Nie ma tutaj mowy o sztuczności, od razu rzucającym się w oczy jako nienaturalny kolorze włosów. Naturalne barwniki nie tworzą sztucznego efektu.
Zaletą naturalnej henny jest także trwałość. Utrzymuje się ona na włosach od kilku do kilkunastu tygodni – jeśli powtarzamy zabieg, trwałość będzie się przedłużać. Taki czas spokojnie wystarczy do np. pojawienia się odrostów, kiedy tak czy siak wskazane jest kolejne farbowanie.
Do wad niewątpliwie należy czas farbowania, który trwa nawet ponad dwie godziny. Większość tradycyjnych farb ma w swoim składzie substancje rozjaśniające, które wytrawiają naturalny barwnik włosa i zastępują go sztucznym. Dzięki temu możliwe jest szybsze farbowanie i osiągnięcie wyraźniejszego efektu. Gdy naszym wyborem jest henna, włosy nie są traktowane silnymi substancjami, ale jednocześnie proces przebiega o wiele wolniej.
Kolejną niedogodnością korzystania z henny jest jej zapach. Co prawda, farba nie zawiera substancji chemicznych, ale same zioła również mają swoje zapachy, które nie każdej osobie przypadną do gustu. Co więcej, taki zapach utrzymuje się na włosach zwykle do następnego mycia, więc trzeba się do niego po prostu przyzwyczaić.
Poważniejszym problemem może być przesuszenie włosów. Oczywiście, farby tradycyjne również niszczą włosy i negatywnie wpływają na ich kondycję. Niektórzy jednak wychodzą z założenia, że to, co naturalne, nie może zaszkodzić. Nie jest to prawda, a nawet naturalna henna do włosów może mieć na nie zły wpływ. Najlepsza henna do włosów to z pewnością taka, która bogata jest w różne substancje odżywiające. Bardzo ważne jest stosowanie odpowiedniej pielęgnacji, głównie odżywek i masek do włosów. Tutaj można jednak spotkać się z odmiennym podejściem – niektóre osoby zalecają tylko spłukanie henny po farbowaniu i niekorzystanie z żadnych kosmetyków pielęgnacyjnych przez ok. dwa dni. Inne utrzymują, że można na ich bazie tworzyć swoją mieszankę do farbowania aby już podczas barwienia włosów nie doprowadzać do zbytniego przesuszenia.
Brak możliwości powrotu do włosów sprzed koloryzacji to kolejna z wad farbowania henną, która odstrasza wielu chętnych. O ile w przypadku tzw. farb chemicznych możemy podjąć się ściągnięcia koloru z włosa lub ewentualnie rozjaśnienia ich i nałożenia nowego koloru, o tyle w przypadku henny większość fryzjerów się tego nie podejmuje. Powodem jest trudność w oszacowaniu ostatecznego efektu. Henna traktowana środkami tradycyjnymi często przyjmuje kolor zielonkawy i trudno ją okiełznać. Możliwe więc, że chcąc wprowadzić większe zmiany w kolorze włosów (jak np. rozjaśnienie, ufarbowanie na jakiś szalony kolor), będziemy zmuszeni poczekać aż włosy odrosną całkowicie i zacząć całą zabawę od początku lub podjąć ryzyko.
Henna do włosów – jak stosować aby uzyskać pożądany efekt?
Samo zastosowanie henny nie jest szczególnie skomplikowane. Należy to robić zgodnie z zaleceniami producenta, tj. odpowiednią ilość proszku odmierzyć i rozmieszać z wymaganą ilością wody. Do mieszania nie należy jednak stosować metalowych narzędzi.
Henna na włosy może być także nakładana z dodatkami takimi jak ekstrakt z herbaty czy siemię lniane, jednak na początku najlepiej nie eksperymentować i sprawdzić jak nasze włosy reagują na sam barwnik. Gdyby coś poszło nie tak, od razu będziemy wiedzieć, że chodzi o dodatki a nie o samo działanie farby.
Jeżeli jesteśmy posiadaczami włosów np. siwych lub wcześniej farbowanych, konieczne może okazać się zastosowanie dwustopniowego farbowania. W pierwszym kroku henna na włosy powinna być w odcieniu naturalnym, a dopiero po kilku dniach możemy użyć tej w wybranym przez nas kolorze.
Przechodząc do samego farbowania, henna na włosy powinna być nakładana po uprzednim ich umyciu oraz oczyszczeniu skóry głowy. Warto umyć włosy silnie oczyszczającym szamponem, np. zawierającym SLS. Na włosach nie mogą pozostać np. produkty do stylizacji, ponieważ może to wpłynąć na wchłanianie barwnika. Nie nakładamy na nie również żadnych odżywek czy olejków. Sama metoda nakładania zależna jest od naszych preferencji. Najlepiej spróbować kilku sposobów i wybrać ten, który jest dla nas odpowiedni. Pomogą nam w tym dostępne w internecie filmiki instruktażowe.
Jedną z popularniejszych technik jest nakładanie henny tak, jak tradycyjnych farb – u nasady włosów a następnie wzdłuż pasm. Zasadniczą różnicą jest jednak czas pozostawienia farby na włosach. O ile w przypadku typowych farb dostępnych w drogeriach czas farbowania to ok. 30 minut, naturalna henna do włosów powinna na nich pozostać dwie godziny a nawet dłużej. Jest to spowodowane wolniejszym procesem farbowania. W przypadku zmiany koloru na nowy lub pierwszego farbowania, czas ma kluczowe znaczenie.
Po wykonaniu farbowania henną, produkt należy zmyć z włosów. Trzeba być przygotowanym, że może to przysporzyć pewnych trudności, jako że henna dość ciężko zmywa się z włosów. Po dokładnym zmyciu mieszanki z włosów i skóry głowy zaleca się aby nie nakładać żadnej pielęgnacji przez ok. dwa dni. Po tym czasie możemy ponownie umyć włosy i wdrożyć wszelkie odżywki czy olejki pielęgnacyjne. Dwa dni to czas na osiągnięcie i utrwalenie pełnego koloru. Jeśli tuż po farbowaniu uzyskany kolor wydaje nam się nieodpowiedni, warto poczekać i sprawdzić czy za kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin sytuacja zmieni się na plus.
Ze względu na pewne ograniczenia, jak trudności z ewentualnym zdjęciem koloru w przyszłości, łatwo zrozumieć opory, jakie budzi henna do włosów. Opinie na ten temat są podzielone, dlatego najważniejsze to znaleźć rozwiązanie odpowiednie dla nas samych. Gdy szukamy metody, która będzie dla nas najlepsza, henna do włosów może okazać się opcją wartą rozważenia.
Angelika Niedźwiedzka Autorem tekstu jest Angelika Niedźwiedzka, zawodowo związana z marketingiem i badaniami rynku. Interesuje się sposobami dbania o urodę i ogólnie pojętym self-care, a także sztuką w każdym wydaniu. Żyje w stylu less waste. |