Najlepsze filmy religijne po 2010 roku
Dobre filmy religijne pozwalają widzowi nie tylko na nowo odkryć niektóre prawdy chrześcijaństwa, ale także przeżyć prawdziwą duchową i artystyczną ucztę. Wiele z nich to dokumenty i filmy religijne na faktach, inne łączą w sobie rozmaite konwencje, jeszcze inne skierowane są do dzieci i młodzieży. Są one zazwyczaj łatwo dostępne – w Internecie odnaleźć można bez problemu darmowe filmy religijne, dostępne online. Jakie są zatem najlepsze filmy religijne po 2010 roku?
Kino i wiara – filmy religijne warte obejrzenia
Często utożsamia się filmy religijne z niskobudżetowymi produkcjami telewizyjnymi, emitowanymi na małych ekranach w okresie najważniejszych świąt kalendarza liturgicznego. Nic jednak bardziej mylnego. Niemal każdy miłośnik kina – religijny bądź niewierzący – potrafi wskazać jakiś bardzo dobry film religijny poruszający temat wiary, który przeszedł do kanonu światowej kinematografii. Wiele z nich odznacza się bowiem nie tylko ważnym przekazem związanym z duchowością chrześcijańską czy wartościami zaczerpniętymi z Pisma Świętego, ale również znacznymi walorami artystycznymi i zwracaniem uwagi na uniwersalne idee humanizmu. Warto wymienić 10 z nich i ustanowić subiektywny ranking najlepszych filmów religijnych, skupiając się na tych wyprodukowanych po 2010 roku.
Ranking najlepszych filmów religijnych po 2010 roku
Chronologiczne zestawienie najlepszych filmów religijnych po 2010 roku otwierają Ludzie Boga(reż. Xavier Beauvois, 2010). Ten poruszający dramat doceniony został zarówno przez krytykę, jak i publiczność oraz organizacje wyznaniowe. Zdobył m.in. trzy statuetki Cezara, w tym jedną za najlepszy film francuski, nominację do Złotej Palmy i nagrodę Grand Prix na 63. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Odbił się również szerokim echem w środowiskach katolickich – Międzynarodowa Organizacja Mediów Katolickich SIGNIS uznała go za najlepszy film 2010 roku.
Poruszający obraz Xaviera Beavouisato film religijny na faktach. Przywołuje wydarzenia, jakie rozegrały się w latach 90. w algierskim klasztorze zamieszkałym przez ośmiu francuskich cystersów. Żyjący dotychczas w przyjaznych relacjach z muzułmańskimi mieszkańcami gór Maghrebu mnisi, w obliczu konfliktu na tle religijnym wywołanego przez mordującą „niewiernych” grupę islamskich fundamentalistów, muszą zdecydować o ucieczce lub pozostaniu w swym miejscu bytowania. Ludzie Boga to opowieść o wierności swoim zasadom w obliczu niebezpieczeństwa i wysokiej, ale i chwalebnej, cenie podążania ich ścieżką.
Oryginalną fabułę przedstawia także Spotkanie(reż. David A.R. White, 2010). W jednym z przydrożnych barów o nazwie „Wagon ostatniej szansy” gdzieś na amerykańskiej prowincji spotyka się piątka przypadkowych osób uciekających przed burzą. Są wśród nich rozpadające się małżeństwo, uciekająca z domu młoda dziewczyna, biznesmen oraz kobieta jadąca na spotkanie ze swym chłopakiem. Najważniejszym jednak bohaterem filmu jest właściciel restauracji, przedstawiający gościom imieniem Jezus. I podobnie jak Syn Boży znany z Nowego Testamentu, próbuje on dotrzeć do problemów gości swojego przybytku i pomóc im w odpowiedziach na nękające ich najważniejsze życiowe pytania i problemy.
Spotkanie w przystępny (a momentami i zabawny) sposób ukazuje rozterki, dylematy i wątpliwości współczesnego chrześcijanina. Zachęca widza do pogłębiania swej wiary poprzez samodzielne poszukiwanie odpowiedzi na najważniejsze zagadnienia związane z religią i duchowością w ogóle.
Akcja kolejnego filmu z rankingu, jakim jest Cristiada (reż. Dean Wright, 2012), toczy się w Meksyku lat 20. XX stulecia i opowiada o konflikcie, jakim było tzw. Powstanie Chrystusowców (zwane także La Cristiada). Jego stronami był rząd wprowadzający antyklerykalne ustawy i chcący krwawymi metodami całkowicie wyrugować katolicyzm z życia publicznego oraz wspomniani chrystusowcy, którzy w obronie zagrożonej wiary postanowili przeciwstawić się nowemu prawodawstwu na drodze zbrojnej. W filmie ukazane są główne postaci tamtych wydarzeń – meksykański prezydent Plutarco Elias Calles (w tej roli Ruben Blades) oraz przywódca powstania generał Enrique Gorostieta (Andy Garcia).
Przedstawiona w Cristiadzie tytułowa wojna, która pochłonęła tysiące ofiar i losy jej uczestników, pokazują że niezwykle trudno jest odgórnymi rozkazami podyktowanymi nienawiścią wyplenić z ludzkich serc miłość do wiary i przywiązanie do tradycji swych przodków. Przestrzega też przed wszystkimi ideologiami, których głównym przesłaniem jest nienawiść i dyskryminacja ze względu na wyznawaną wiarę.
Tematykę tzw. cudu eucharystycznego podejmuje świetnie zrealizowany polski dokument Ja Jestem(reż. Lech Dokowicz, Maciej Bodasiński, 2012). Autorzy zabierają widza w pięć miejsc świata na pięciu kontynentach by posłuchać historii ludzi, których życie odmieniło się za sprawą bezpośredniego doświadczenia przez nich obecności Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Szczególnie poruszające jest świadectwo boliwijskiej mistyczki Cataliny Rivas, której wizje i bezpośrednie przeżywanie obecności Boga podczas komunii świętej (m.in. poprzez pojawienie się na jej ciele stygmatów, których prawdziwość została potwierdzona przez lekarzy) doprowadziły do założenia w Boliwii Apostolatu Nowej Ewangelizacji, którego misją jest szerzenie prawd związanych z przemienieniem eucharystycznym. W filmie przywołane są także inne miejsca związane z tym zjawiskiem: włoska miejscowość Lanciano – według przekazów z VIII wieku Eucharystia zamieniła się w tamtejszym kościele w prawdziwe ciało i krew, co czyni z tego wydarzenia pierwszy zanotowany tego rodzaju cud –czy polska Sokółka, gdzie podobne wydarzenia miały według wielu miejsce w 2008 roku.
Atrakcyjności filmu Ja jestem dodaje obecność w nim znanego polskiego aktora Marcina Dorocińskiego w roli lektora oraz muzyka Michała Lorenca.
Tematykę innego konfliktu zbrojnego, a mianowicie jednego z najkrwawszych w dziejach Europy – hiszpańskiej wojny domowej z lat 1936-1939 – podejmuje film Zakazany Bóg (reż. Pablo Moreno, 2013). Tak jak w przypadku La Cristiady, tak i tutaj jedna ze stron konfliktu jest antyklerykalna i pałająca nienawiścią dla Kościoła i religii, co skutkuje masowymi mordami księży i niszczeniem świątyń.
Mimo że w filmie nakreślona jest wyraźna fabuła i dylematy poszczególnych osób, to jednak główny bohater pozostaje zbiorowy. Jest nim grupa 51 błogosławionych męczenników z Barbastro, kleryków, kapłanów i zakonników. Kiedy znaleźli się w niewoli, stanęli przed tragicznym dylematem: zaprzeć się swego wyznania i przeżyć czy pozostać jego zasadom lojalnym i zginąć? Zachowane na piśmie więzienne wspomnienia bohaterów ukazują siłę wiary w obliczu nieuchronnej śmierci, co stało się podstawą do wyniesienia ich autorów na ołtarze przez papieża Jana Pawła II.
Swego rodzaju zabawę gatunkowymi konwencjami prezentuje film Mary’s Land. Ziemia Maryi (reż. Juan Manuel Cotelo, 2013). To bardzo dobry film religijny stanowiący niebanalną, przedstawioną w sposób przystępny, zabawny i inteligentny opowieść o osobach, które doświadczyły kontaktu z Maryją. Twórcy prowadząc rozmowy z ludźmi doświadczającymi namacalnej, boskiej obecności zdecydowanie wykraczają poza tradycyjne ramy filmu religijnego. Produkcja łączy w sobie wszystkie najlepsze cechy filmów dokumentalnych, religijnych, ale także komediowych. Przekorna, pełna humoru i zwrotów akcji fabuła, okraszona została świadectwami osób, które realnie doświadczyły obecności Maryi w życiu. Intencją autorów było by przedstawione w dokumencie historie nie zostały sprowadzone do odosobnionych, abstrakcyjnych przypadków, lecz by stanowiły całościowy i niezwykły obraz prawdziwych ludzi doświadczających prawdziwej maryjnej miłości.
Stworzenie tak wzruszającego i atrakcyjnego jednocześnie filmu religijnego to nie lada zadanie, które w tym przypadku zostało wykonane pieczołowicie. Jego największą siłę stanowią różnorodni i barwni bohaterowie, w tym była prostytutką, supermodelka czy lekarz dokonujących aborcji, którzy przeszli długa drogę do odnalezienia maryjnej miłości.
Istotne miejsce zajmują filmy religijne dla młodzieży. Przykładem jednego z nich, który zdobył spory rozgłos, jest Bóg nie umarł (reż. Harold Cronk, 2014). Głównym bohaterem jest w nim dopiero co przyjęty na studia filozoficzne Josh. Jedne z pierwszych uniwersyteckich zajęć, na jakie uczęszcza, prowadzi zagorzały ateista profesor Radisson, który jest zwolennikiem teorii Fryderyka Nietzschego o nieistnieniu Boga. Co więcej, wymaga on od wszystkich swoich studentów napisania na kartce słynne twierdzenie niemieckiego myśliciela – „Bóg umarł”, a następnie złożyć pod tą deklaracją swój podpis. Każdy kto ze względów światopoglądowych tego nie zrobi – a osobą tą na całym roku jest tylko Josh – musi na zaliczenie przedmiotu udowodnić, że… Bóg istnieje. Świeżo upieczony adept filozofii podejmuje się tego wyzwania, czym zdobywa sobie rozgłos na całym akademickim kampusie, zmieniając życie wielu ludzi.
W dzisiejszych czasach, kiedy tak wiele młodych ludzi wstydzi się swej wiary, obawiając się reakcji rówieśników, postawa Josha wzbudza w widzu szacunek i jest inspiracją
Kolejny bardzo dobry film religijny w zestawieniu jest dramatem historycznym, jednakże ze względu na poruszaną tematykę oraz przesłanie można go uznać również za film religijny. Jego reżyser, Martin Scorsese, to twórca kultowy, którego filmy takie jak Taksówkarz czy Aviator na trwałe wpisały się w historię kina. Mowa tu o Milczeniu (reż. Martin Scorsese, 2016), którego kanwę stanowi powieść Shusaku Endo pod tym samym tytułem.
Scorsese przenosi widza do siedemnastowiecznej Japonii, do której przybywają dwaj portugalscy jezuici. Chcą oni poznać losy ich zaginionego przełożonego i szefa misji katolickiej w tym pełnym antychrześcijańskich prześladowań kraju. Czy w obliczu wyrafinowanych tortur i psychicznej presji główni bohaterowie zaprą się swej wiary? Milczenie to dzieło niełatwe, ale warte obejrzenia, poruszające temat prześladowania za wiarę, który dziś – w czasach gdy chrześcijaństwo, jak mówią statystyki, jest wciąż najbardziej represjonowanym wyznaniem na świecie – wydaje się być w niektórych oddalonych od naszego regionach globu wciąż aktualny.
Inną ekranizacją książki, tym razem amerykańskiego pisarza Williama P. Younga, jest Chata (reż. Stuart Hazeldine, 2017). Główny bohater filmu, Mack, zostaje dotknięty rodzinną tragedią – jego najmłodsza córka zostaje w niewyjaśnionych okolicznościach porwana. Mijają dni, miesiące, a potem lata, a dziewczynki wciąż nie udaje się odnaleźć. Wszystko to sprawia, że zrozpaczony ojciec coraz bardziej izoluje się od świata zewnętrznego i reszty rodziny. Jego życie odmienia się wraz z otrzymaniem tajemniczego listu od nie mniej tajemniczego autora, który zaprasza Macka do tytułowej leśnej chaty, gdzie rozegrała miały miejsce dramatyczne wydarzenia związanego z jego dzieckiem. Spotkanie z autorem listu, którym wydaje się być sam Bóg, zupełnie odmienia głównego bohatera, jego sposób przeżywania tragedii oraz zapatrywane na świat.
Głównym motywem tego bardzo dobrego filmu relijnego wydaje się być próba odpowiedzi na trudne pytanie męczące wielu chrześcijan, które często nawet prowadzi do utraty wiary. Brzmi ono: dlaczego Opatrzność pozwala na zło, ludzkie dramaty, krzywdę i cierpienie? Jaki jest tego sens? Odpowiedź nie jest prosta, lecz autor filmu robi wszystko by dać widzowi wskazówki do samodzielnego jej poszukiwania.
Subiektywny ranking 10 najlepszych filmów religijnych po 2010 roku zamyka film polski. Jest nim Miłość i Miłosierdzie (reż. Michał Kondrat, 2019) poruszający jeden z najważniejszych aspektów polskiego – kult Miłosierdzia Bożego, zapoczątkowany przez życie i świadectwa św. Faustyny Kowalskiej. O niej właśnie i jej wizjach mówi dzieło Michała Kondrata, znanego m.in. ze zrealizowanej dwa lata wcześniej produkcji Dwie korony o Maksymilianie Kolbe.
W Miłości i Miłosierdziu zawarta jest historia zarówno św. Faustyny (zagranej przez młodą aktorkę Kamilę Kamińską, laureatkę nagrody za debiut roku 2017 na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni), jak i samego kultu Bożego Miłosierdzia, który za sprawą jej, a także malarza Eugeniusza Kazimirowskiego (autora słynnego obrazu Jezu ufam Tobie – pierwszego wizerunku Jezusa Miłosiernego), księdza Michała Sopoćki i w końcu Jana Pawła II, wyszedł daleko poza granice kraju i osiągnął wymiar globalny. Film skonstruowany jest na zasadzie połączenie elementów fabularnych z dokumentalnymi, m.in. wypowiedziami hierarchów kościelnych. Zwraca przy tym dużo uwagi na fakty z życia mistyczki, które nie są obecne w powszechnej świadomości.
Najlepsze filmy religijne w historii kina
Tematyka religii i wiary poruszana jest w kinematografii już od samego początku jej istnienia. Istnieje naprawdę wiele filmów religijnych wartych obejrzenia. Do pierwszych wielkich tego typu dzieł należą filmy Żywot i męką Jezusa Chrystusa (reż. Ferdinand Zecca, Lucien Nonguet) z 1905 roku czy Męczeństwo Joanny d’Arc (reż. Carl Theodor Dreyer) z 1928. Oba znalazły się na Watykańskiej liście 45 filmów – zestawieniu przygotowanym w 1995 roku z okazji stulecia kina przez Stolicę Apostolską, prezentującym filmowe dokonania o szczególnych walorach religijnych, moralnych i artystycznych.
Przykładem innego obrazu z watykańskiego rankingu jest Franciszek, kuglarz boży (reż. Roberto Rosselini, 1950). Jego autor, znany włoski reżyser i klasyk neorealizmu, posłużył się średniowiecznym tekstem Kwiatki świętego Franciszka do tego by zekranizować niezwykłe życie tego jednego z najbardziej znanych i barwnych świętych.
Filmem kultowym i powszechnie znanym, który niesie w sobie wiele religijnych wartości, jest takżeBen Hur (reż. William Wyler, 1959). Tytułowy bohater to zamożny kupiec z Jerozolimy, którego nieszczęśliwe losy (niesprawiedliwe skazanie na galery za próbę zamachu na rzymskiego oficera) i chęć zemsty za doznane krzywdy, zmieniają się pod wpływem spotkania z nauczającym wówczas w okolicach hebrajskim mędrcem, którym okazuję się być sam Jezus. Oglądając Ben Hura ma się sposobność nie tylko obcowania z kinem najwyższej próby, ale także zastanowienia się nad pojęciami przebaczenia i miłosierdzia – jednymi z najważniejszych cnót chrześcijaństwa.
Jednym z najbardziej cenionych filmów związanych z życiem Jezusa jest dzieło Ewangelia według świętego Mateusza (reż. Pier Paolo Passolini, 1964). Od początku powstania budził on jednak także spore kontrowersje, a to za sprawą osoby reżysera, którego pozostały dorobek filmowy – tak wybitny, jak obrazoburczy – oraz wyznawany przez niego światopogląd, zdają się niektórym przeczyć wartościom religijnym. Mimo to i ten obraz znalazł się na watykańskiej liście najbardziej wartościowych filmów o tematyce religijnej.
Innym należącym do klasyki kina filmem, który przekazuje wartości religijne jest Misja (reż. Roland Joffe, 1986)
Dla wielu kinomanów wystarczającymi powodami by go obejrzeć są wspaniałe kreacje aktorskie (Robert de Niro, Jeremy Irons), poruszająca ścieżka dźwiękowa autorstwa Ennio Morricone i zrealizowany z epickim rozmachem scenariusz. Nie można jednak zapominać o głównej tematyce filmu, jaką jest właśnie wiara. Dzieło należy do gatunku dramatu historycznego i ukazuje jezuicką misję wśród południowoamerykańskich Indian Guarani. To opowieść o pokucie, nawróceniu i pokojowej walce z ludzką agresją, która w ostatecznym rozrachunku musi przegrać z potęgą wiary.
Jednym z dzieł opowiadających o żywocie Jezusa, które wzbudziło najwięcej emocji, jest Pasja (reż. Mel Gibson, 2004). W pełen naturalizmu i wierności historycznym realiom sposób ukazuje ostatnie kilkanaście godzin życia Mesjasza – od modlitwy w Ogrójcu po śmierć na krzyżu. Wyrażona w szczegółowym zobrazowaniu kaźni Chrystusa dosłowność współwystępuje tutaj z nawiązywaniem do chrześcijańskiej symboliki. Epatujący brutalnością obraz ma mimo wszystko pozytywne i optymistyczne przesłanie mówiące o tym, że każde cierpienie ma swój głęboki sens i znaczenie.
Filmy religijne dla dzieci
Ważne miejsce wśród filmów związanych z wiarą, za sprawą swych wartości ewangelizacyjnych, mają filmy religijne dla dzieci. Wśród nich znajduje się wiele filmów religijnych wartych obejrzenia. Również i w tym wypadku kinematografia bogata jest w wartościowe dzieła. Jednym z pierwszych tego typu, który doczekał się późniejszych filmowych i animowanych kontynuacji był włosko-hiszpański Marcelino, chleb i wino (reż. Ladislao Vajda, 1955). Najprawdopodobniej większość młodych widzów i ich rodziców kojarzy fabułę tego filmu religijnego dla dzieci, opowiadającą piękną historię chłopca wychowywanego przez grupę zakonników, z kolejnymi wersjami tego dzieła pod tym samym tytułem (w reżyserii Luigiego Comenciniego z 1991 roku oraz Jose Luisa Gutierreza z 2010), a także z seryjnym filmem animowanym z 2001.
Spory rozgłos wśród animowanych seriali religijnych dla dzieci zdobyły sobie Historie Biblijne (reż. Don Lusk, Ray Petterson, 1985-1992), emitowane w polskiej telewizji w latach 90., a obecnie w całości dostępne online za darmo. Składa się na nie kilkanaście epizodów opisujących najważniejsze wydarzenia zawarte w Starym i Nowym Testamencie. W polskojęzycznym dubbingu pojawiła się plejada znanych aktorów, na czele z Gustawem Holoubkiem (w roli narratora), Piotrem Fronczewskim, Barbarą Bursztynowicz, Tomaszem Kozłowiczem, Henrykiem Talarem i Włodzimierzem Pressem.
Inną animację religijną skierowaną do najmłodszych jest film religijny dla dzieci Największy z cudów (reż. Bruce Morris, 2011). Bohaterami jest trójka ludzi przeżywające życiowy kryzys– młoda wdowa, kierowca w średnim wieku i pewna staruszka – którzy spotykają się w kościele by wziąć udział w mszy świętej. Za sprawą eucharystii i opieki aniołów stróżów, ich życie odmienia się – postaci zaczynają odczuwać bezpośrednią obecność Boga. W polskiej wersji językowej wystąpili m.in. Radosław Pazura, Maciej Musiał i Agnieszka Więdłocha.
Wartościowym filmem religijnym do dzieci i młodzieży jest Młody Mesjasz (reż. Cyrus Nowrasteh, 2016). Przedstawia dzieciństwo siedmioletniego Jezusa, przedstawionego tutaj nie tylko jako Syna Bożego, lecz przede wszystkim dziecko, które dojrzewając do swej roli i misji w świecie, mierzy się z pytaniami znanymi każdemu dorastającemu człowiekowi.
Niezwykłym filmem religijnym dla dzieci jest również Tam, gdzie mieszka Bóg (reż. Graciela Rodriguez Gilio, Charlie Mainardi, 2017), ponieważ wziął w nim udział sam papież Franciszek. Historia opowiada o grupie dzieci, które postanawiają udać się na poszukiwanie Jezusa – dosłownie i w przenośni – zaś samo dzieło posiada formę przystępnej dla najmłodszych katechezy.
Filmy religijne za darmo
Ze względu na swój ewangelizacyjny cel, wiele z filmów przedstawiających sprawy wiary udostępniana jest za darmo w Internecie. Wśród nich bardzo dużo to naprawdę wartościowe filmy religijne online.
Jednym ze sposobów ich odnalezienia w Sieci jest skorzystanie ze strony Youtube, gdzie odnaleźć można całe mnóstwo ciekawych filmów tego gatunku. W wyszukiwarce serwisu warto po prostu wpisać hasło „dobre filmy religijne”, aby odnaleźć wiele dzieł wartych obejrzenia, z których niemało posiada także duże walory artystyczne. Warto zaznaczyć, że zdecydowaną większość z nich oglądać można darmowo i całkowicie legalnie. Darmowe filmy religijne odnaleźć można także w innych serwisach, takich jak cda.pl czy poświęcony w całości filmom religijnym za darmo strona bogtube.pl.
Bez względu na to z jakiej witryny chce się skorzystać, Internet oferuje bardzo wiele opcji oglądania darmowych filmów religijnych.
Emil Kwidziński Autorem tekstu jest Emil Kwidziński, naukowo związany z Uniwersytetem Gdańskim, zawodowo z branżą reklamową. Pisze o tym, co pochłania go na co dzień – o kulturze i sztuce, historii, muzyce, podróżach i naukach społecznych. |