Ogromnymi krokami nadchodzi moment, który z niecierpliwością jest wyczekiwany przez polskich kibiców tenisa. Już za kilka godzin swój debiut w imprezie wielkoszlemowej zanotuje największa nadzieja naszego kraju – Iga Świątek.
Po tym, jak tenisową karierę zakończyła Agnieszka Radwańska, to Świątek natychmiast mianowano jej naturalną następczynią. Pomimo, iż 17-latka jest dopiero na początku swojej przygody, to jednak już teraz wiązane są z nią ogromne oczekiwania. I trudno się temu dziwić – sama swoją świetną grą daje do tego powody. Jako debiutantka w tegorocznej edycji Australian Open praktycznie bez zawahania przebrnęła przez trzystopniowe eliminacje (straciła wyłącznie jednego seta). Teraz czeka ją kolejny debiut – tym razem w turnieju głównym.
W pierwszej rundzie rywalką Świątek będzie Ana Bogdan – zawodniczka mało znana, ale jednak wyżej notowana niż reprezentantka Polski. Mimo, że obie tenisistki w rankingu WTA dzieli prawie 100 pozycji na korzyść Węgierki, to jednak zdecydowaną faworytką bukmacherów jest warszawianka. Stawiając na jej wygraną najwięcej można zarobić w forBET – kurs wynosi 1,65. Natomiast współczynnik na starszą o dziewięć lat oponentkę to 2,35.
Tymczasem bukmacher STS wystawił ofertę na ujemne handicapy w stronę Świątek- prezentują się one następująco: -3,5 gema – 1,62, -4,5 gema – 1,88, -5,5 gema – 2,26.
Mecz Świątek z Bogdan został zaplanowany jako czwarty na korcie numer 19. Zawodniczki do rywalizacji przystąpią nie wcześniej, jak o 6:30 czasu polskiego.