Rajdy samochodowe w Polsce

Ryk silników, uskoki na nierównościach, walka o przyczepność na zakrętach. Rajdy samochodowe to popis umiejętności i odwagi kierowców, a także pokaz możliwości samochodów rajdowych. W Polsce tradycje rajdowe sięgają wielu lat wstecz i można śmiało powiedzieć, że jeśli chodzi o historię światowych rajdów samochodowych nasz kraj ma sporo do zaoferowania. 

Takie wydarzenia jak Rajd Polski, Rajd Elmot czy Rajd Dolnośląski to już kilkadziesiąt lat rywalizacji po rodzimych drogach, często w gronie najlepszych kierowców z kraju i zagranicy. W przeszłości w Polsce zawodnicy rywalizowali także w takich imprezach jak m.in. Rajd Kormoran czy Rajd Warszawski. Oczywiście nie wszystkie trasy i rajdy przetrwały próbę czasu, a wiele z nich zostało po prostu zastąpionych innymi wydarzeniami. Nie zmienia to jednak faktu, że w Polsce rajdów – i to tych na wysokim poziomie – nie brakowało i nadal nie brakuje.

O klasie wydarzeń może świadczyć fakt, że niejednokrotnie polskie imprezy rajdowe gościły w kalendarzach Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC), Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC) i wielu innych prestiżowych cykli. Światowa federacja sportów motorowych – czyli FIA – dostrzegła zresztą w Polsce potencjał nie tylko w przypadku rajdów po drogach publicznych, ale także w przypadku rajdów terenowych. 

Warto zapoznać się z kilkoma cyklicznymi wydarzeniami w rajdowym kalendarzu, by samemu docenić jak ciekawe imprezy dla fanów motosportu można znaleźć całkiem niedaleko. 

Rajd Polski

Rajdy samochodowe w Polsce wielu osobom kojarzą się przede wszystkim z tym wydarzeniem. Nie powinno to dziwić – Rajd Polski jest bowiem drugim najstarszym rajdem samochodowym na świecie. Dłuższą historią może pochwalić się jedynie słynny Rajd Monte Carlo. Impreza wielokrotnie była jedną z rund Rajdowych Mistrzostw Europy, Mistrzostw Świata, Mistrzostw Litwy i przede wszystkim Mistrzostw Polski.

Pierwsza edycja zmagań w Rajdzie Polski odbyła się w 1921 roku. Premierowy rajd samochodowy na polskich drogach prowadził od Warszawy do Białowieży, a jego zwycięzcą został Tadeusz Heyne. W rywalizacji brało udział sześciu kierowców. Coroczne zmagania nie ustrzegły się przerw. Zmagania nie odbyły się w roku 1926 oraz w latach 1931-1936. Następnie w latach 1940-1946 Rajd Polski nie odbywał się w powodu II Wojny Światowej.

Rywalizacja powróciła w roku 1947, a trasa całego przedsięwzięcia prowadziła niemalże przez teren całego kraju. Już wcześniej, bo od roku 1929 prowadzono klasyfikacje z podziałem na poszczególne kategorie samochodów. Rajd Polski nie był ulubionym wydarzeniem władz komunistycznych, a więc po kolejnej odsłonie – w 1948 roku – znów trzeba było wstrzymać organizacje wydarzenia. Kierowcy na trasę wrócili dopiero w 1954 roku.

Od 1960 rajd samochodowy odbywa się pod nazwą Rajd Polski. Również od tego roku powróciła wspólna klasyfikacja generalna wszystkich kierowców biorących udział w rywalizacji. Pierwsze cztery edycje pod oficjalnym szyldem wygrywali Niemcy. Byli to kolejno Walter Schock, dwukrotnie Eugen Bohringer i wreszcie Dieter Glemser. W 1964 roku do głosu doszedł legendarny polski kierowca rajdowy, Sobiesław Zasada. W sumie Zasada najbardziej prestiżowy rajd samochodowy w Polsce wygrywał czterokrotnie. Sukces z 1964 roku powtórzył w latach 1967, 1969 oraz 1971.

Czasy triumfów m.in. Sobiesława Zasady to rosnący prestiż Rajdu Polski. Renoma wydarzenia spowodowała, że impreza w 1973 roku stała się częścią cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata. Wygrał niemiecki kierowca rajdowy, Achim Warmbold. Jednak dla osób tworzących samochodowe święto nie była to szczęśliwa edycja. Błędy organizacyjne spowodowały, że Rajd Polski wypadł na wiele lat z kalendarza Rajdowych Mistrzostw Świata.

Trasa rajdu w kolejnych edycjach była przenoszona. Z Małopolski impreza przeniosła się na Dolny Śląsk, następnie powróciła w okolice Krakowa by znów powędrować w drugą stronę – w okolice Kłodzka. W tym czasie Rajd Polski odbudowywał swoją pozycję. Organizatorzy mieli pełne ręce pracy, bowiem zmieniały się zasady współzawodnictwa a rajdy samochodowe stale się rozwiały. Jednak temu wszystkiemu udało się podołać i o najstarszym rajdzie w kraju znów mówiło się przede wszystkim pozytywnie. Impreza nie odbyła się tylko w latach 1981-1983, gdy plany pokrzyżował kryzys paliwowy i wprowadzenie stanu wojennego w Polsce.

Jednak zanim rajd zaliczył swoją ostatnią dłuższą przerwę trzykrotnie wygrał go hiszpański kierowca, Antonio Zanini. Kierując dwukrotnie Fiatem 131 Abarth i raz Porsche 911 był najszybszy w latach 1978, 1979 i 1980. Po Hiszpanie trzykrotnie w imprezie triumfowali jeszcze Robert Droogmans, Krzysztof Hołowczyc i Kajetan Kajetanowicz. Belg Droogmans uczynił to w 1989, 1990 i 1993 roku. Popularny „Hołek” po raz pierwszy wygrał w 1996 roku, następnie w 1998 i po raz ostatni w 2005. I to właśnie edycja rajdu w 2005 roku była największą zmianą w nowożytnej historii Rajdu Polski.

Zmagania z asfaltowych tras południowej części kraju przeniosły się na szutrowe nawierzchnie na Mazurach. Bazą rajdu zostały Mikołajki. Celem było m.in. powrócenie do kalendarza Mistrzostw Świata. Polski Związek Motorowy nie pomylił się stawiając na mazurskie okolice. Już w roku 2006 rajd stał się kandydatem do włączenia w cykl Mistrzostw Świata, a w roku 2009 został ponownie jedną z rund najbardziej prestiżowego zestawu rajdów samochodowych. Rundą Rajdowych Mistrzostw Świata zmagania były również w latach 2014-2017. Dwukrotnie Rajd Polski wygrywał wówczas jeden z najwybitniejszych kierowców rajdowych w historii, Sebastien Ogier. Jednak z powodu problemów z bezpieczeństwem na trasie, FIA postanowiła ponownie zrezygnować z Rajdu Polski po czterech latach w kalendarzu cyklu z rzędu. 

Impreza nie straciła na swoim prestiżu zbyt mocno, bowiem powróciła do cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy oraz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, czyli tam gdzie rajd dobrze czuł się przez wiele lat. 

Co ciekawe, w 2011 roku narodziła się idea Rajdu Polski Historycznego, który miał przypominać o wieloletnich tradycjach Rajdu Polski. W wydarzeniu udział biorą przede wszystkim klasyczne samochody pojawiające się na trasie w przeszłości. Sam rajd klimatem ma odpowiadać podobnym wydarzeniom, które z powodzeniem odbywają się na świecie.

Rajd Rzeszowski

Rajd samochodowy, który po kilku początkowych edycjach, na wiele lat zniknął z kalendarza imprez. Protoplastą obecnego Rajdu Rzeszowskiego jest bowiem Rajd Stomil, którego premierowa edycja odbyła się w 1972 roku. Do 1979 roku odbyło się sześć edycji tej imprezy. Później na wiele lat rajd zniknął z mapy wydarzeń sportowych. Powrócił dopiero w 1999 roku, ale od tego odbywa się nieprzerwanie i regularnie. 

Jeszcze za czasów Rajdu Stomil zawody cieszyły się uznaniem. Rajdy Samochodowe w Polsce stały wówczas na wysokim poziomie, ale od pierwszej edycji impreza na Podkarpaciu była włączona do cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. To świadczy o solidnej organizacji. Mimo wszystko rajd samochodowy pod nazwą Rajd Stomil, czy też Rajd Stomil Rzeszowski, nie przetrwał próby czasu i potrzebne były lata by kierowcy mogli wrócić do zmagań w ramach tego wydarzenia.

Warto zaznaczyć, że pojawienie się Rajdu Stomil nie było przypadkiem. Rajdy samochodowe w okolicach Rzeszowa gościły na długo przed jego powstaniem. Podkarpacie często przyjmowało u siebie kierowców np. w ramach „wędrującego” po Polsce kultowego Rajdu Polski. Rajd Rzeszowski powstał w pewnym stopniu w miejsce luki, którą spowodowało przeniesienie tej imprezy w inne części kraju.

W roku 1999 odbył się 7. Rzeszowski Rajd Samochodowy, który został spadkobiercą tradycji Rajdu Stomil. Impreza została wysoko oceniona przez ekspertów i kibiców, co dało zielone światło dla organizacji kolejnych edycji wydarzenia. Od 2001 roku impreza odbywa się już pod nazwą Rajd Rzeszowski, a w 2002 – podczas jubileuszowej, dziesiątej edycji – ten rajd samochodowy powrócił do cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Impreza kilkukrotnie gościa również kierowców w ramach Rajdowych Mistrzostw Słowacji, Rajdowych Mistrzostw Europy czy Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej. Rajd Rzeszowski – jak wiele innych – ma swoich legendarnych triumfatorów. W imprezie aż pięciokrotnie wygrywał francuski kierowca, Bryan Bouffier – w latach 2007, 2010, 2011, 2015 i 2017. Po trzy razy na najwyższym stopniu podium stawali Grzegorz Grzyb – 2008, 2009 i 2019 oraz Kajetan Kajetanowicz – 2012, 2013 i 2016.

Rajd Rzeszowski przyciąga przede wszystkim widowiskowymi, krętymi trasami Podkarpacia na nawierzchniach asfaltowych. Przy okazji od lat organizowany jest w sierpniu, co gwarantuje dobrą pogodę. Dzięki temu kibice chętnie pojawiają się na trasie rajdu. 

Rajd Świdnicki/Rajd Elmot

Obecnie Rajd Świdnicki, a przez wiele lat znany jako rajd samochodowy Elmot. Pod nazwą Rajd Elmot impreza odbywała sią od 1972 do 2004 roku. Wydarzenie od pierwszej edycji organizowane jest cyklicznie, rok po roku. Wyjątkiem są odwołane edycje w latach 1982 i 1983. Od 1978 roku impreza stale znajduje swoje miejsce w kalendarzu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. 

Rajd Elmot wystartował 22. października 1972 roku jako rajd popularny. Wygrał Stefan Saliński, który najlepszy był także rok później oraz w roku 1975. W kronikach rajdu nie ma natomiast nazwiska triumfatora imprezy z 1974 roku. Jednak edycje od 2 do 4 były częścią Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Okręgu Dolnośląskiego. Kolejne dwie odsłony to dublet Ryszarda Kopczyka, który najlepszy był podczas rajdów zaliczanych do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Strefy Południowo-Zachodniej. 

Od kolejnego roku zmagania były już jedną z rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Bardzo ciekawy dla Rajdu Elmot był rok 1980, gdy odbywał się on dwukrotnie. Obie edycje zaliczane były oczywiście do klasyfikacji RSMP. Pierwsza odsłona rywalizacji odbyła się w marcu i była rundą nr I, z kolei po raz drugi kierowcy pod szyldem Rajdu Elmot ścigali się w październiku przy okazji rundy nr X. Wygrywali wówczas kolejno Bogdan Wozowicz i Maciej Stawowiak. Rok później Rajd Elmot – z powodu kryzysu paliwowego – był jedyną rundą Mistrzostw Polski. Najlepszy okazał się Tomasz Ciecierzyński. Problemy następnie dotknęły również sam Rajd Elmot, który na dwa lata zawiesił swoją działalność.

Po powrocie na trasę sukces odniósł Marian Bublewicz, jedna z legend rajdu. To właśnie Bublewicz do spółki z Januszem Kuligiem mogą pochwalić się pięciokrotnym zwycięstwem na trasie imprezy. Ten pierwszy wygrywał w latach 1984, 1986, 1987, 1991 oraz 1992. Kulig wygrywał z kolei w edycjach roku 1997, 1998, 2000, 2001 i 2002. W latach 1998-1999 impreza znalazła się w cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy ERC2. Raz imprezę wygrał wspomniany Kulig, a rok później najwyższy stopień na podium zajął Krzysztof Hołowczyc. Dla tego ostatniego był to drugi triumf w rajdzie.

Rajd Elmot, później pod nazwą Rajd Świdnicki, miał szczęście do wielokrotnych zwycięzców. Poza wspomnianymi Bublewiczem i Kuligiem po kilka wygranych na koncie mają również inni kierowcy. Andrzej Koper, Kajetan Kajetanowicz czy Grzegorz Grzyb – po 4 wygrane edycje wyścigu, Leszek Kuzaj – 3, wspominani już Saliński (raz w rajdzie popularnym), Stawowiak, Kopczyk i Hołowczyc a także Paweł Przybylski i Bryan Bouffier – po 2 wygrane. Cała plejada rajdowych gwiazd na stałe przeszła do historii imprezy.

W 2005 roku w nazwie rajdu pojawiła się pierwsza zmiana, póki co tak naprawdę kosmetyczna. Rajd Elmot-Remy to edycje od 33 do 36. Rok 2009 przyniósł imprezę pod nazwą 37. Rajd Elmot-Krause, a od 2011 roku kierowcy startowali pod nazwą Rajd Świdnicki-Krause. W numeracji Rajd Świdnicki przejął kontynuację tradycji Rajdu Elmot, stąd historia obu tych wydarzeń łączy się w jedną i spójną całość.

Rajd niemal przez całą swoją działalność odbywa się na asfaltowych trasach w okolicy Gór Sowich. Malownicze i kręte odcinki wymagają od kierowców dobrego przygotowania technicznego, a często również pogoda wymusza na uczestnikach rywalizacji wspinania się na wyżyny własnych umiejętności. Rajd Świdnicki w swojej historii najczęściej odbywał się w okolicach kwietnia, choć nie było to regułą. Kierowcy rywalizowali w miesiącach cieplejszych i bardziej suchych – np. w maju czy czerwcu – ale także jesienią. Z pewnością to jedna z najbardziej zasłużonych imprez rajdowych w Polsce.

Rajd Dolnośląski

Kolejny rajd samochodowy, który w trakcie swojej historii nie uniknął perturbacji, by ostatecznie stać się jednym z najbardziej kultowych wydarzeń świata motosportu w Polsce. Impreza po raz pierwszy odbyła się w 1957 roku. Początkowo Rajd Dolnośląski odbywał się w formie zlotu, a sportowa rywalizacja była dodatkiem do całego wydarzenia. Choć oczywiście już wtedy dało się wyczuć ducha współzawodnictwa. Również w początkowych edycjach piękną kartę rajdu zapisał legendarny Sobiesław Zasada. W sumie wygrywał on aż siedem razy Rajd Dolnośląski i jest jednym z dwóch kierowców w historii któremu ta sztuka się udała. Można nawet przyjąć, że Zasada wygrał ośmiokrotnie – jednak w 1959 roku nie była prowadzona klasyfikacja generalna a jedynie klasyfikacja poszczególnych klas. W jednej z nich triumfował właśnie Sobiesław Zasada. Taka forma przyznawania miejsc była obecna podczas kilku odsłon rajdu w jego początkowych edycjach.

Od 1957 do 1975 roku rajd odbywał się regularnie co roku. Wówczas najczęściej w terminie majowym, a kilka razy w okresie letnim. Warto dodać, że Rajd Dolnośląski od początku cieszył się uznaniem organizatorów Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i był jedną z rund eliminacyjnych całego cyklu. Jednak kolejne lata były trudniejsze dla Rajdu Dolnośląskiego. Impreza po 1975 roku zniknęła z kalendarza wydarzeń motorowych. W roku 1982 i 1983 w miejsce Rajdu Dolnośląskiego odbywał się rajd samochodowy pod nazwą Rajd Pokoju i Przyjaźni. Rywalizacja pod właściwą sobie nazwą powróciła w roku 1985. 

Po dekadzie zmieniła się jednak formuła rajdu na zimowy. Nowa sceneria, to również nowe perspektywy dla całej imprezy, która ponownie wróciła do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Zimowe rajdy samochodowe z początku zdominował jeden zawodnik – Marian Bublewicz. Kierowca wygrał sześć edycji z rzędu od roku 1985, a jeszcze w 1983 wygrał Rajd Pokoju i Przyjaźni. Bublewicz triumfował również w 1992 roku i tym samym zrównał się z liczbie zwycięstw z Sobiesławem Zasadą. 

Historia Mariana Bublewicza na stałe związała się z Rajdem Dolnośląskim. Został jego legendą wygrywając aż siedem edycji imprezy, niestety tragicznie zginął również na trasie wyścigu w 1993 roku. Kierowca został upamiętniony przez środowisko sportów motorowych w Polsce kilkoma wydarzeniami, a od 2007 roku w Wieliczce odbywa się wspólny Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. 

Rajd samochodowy jako Zimowy Rajd Dolnośląski odbywał się do 2002 roku, kiedy to po raz kolejny musiał zawiesić swoją działalność. Rywalizacja powróciła w roku 2007 a od 2008 impreza znów wróciła do kalendarza cyklu RSMP. Impreza, która swoje zimowe oblicze najczęściej przedstawiała w lutym, tym razem została przeniesiona na październik z małymi tylko wyjątkami. Organizatorzy wrócili do nazwy Rajd Dolnośląski a od 2015 roku wrócili do historycznej numeracji wydarzenia, która uwzględnia wszystkie wcześniejsze edycje Rajdu Dolnośląskiego i Zimowego Rajdu Dolnośląskiego. 

Dolnośląskie rajdy samochodowe przez wiele lat zmieniały nie tylko termin organizacji wydarzenia. Rajd Dolnośląski zmieniał również miejsce, które było bazą imprezy. Przez wiele lat był to Wrocław, przede wszystkim w latach początkowych, zanim rajd stał się projektem zimowym. Później domem Rajdu Dolnośląskiego było Kłodzko, Duszniki Zdrój czy Polanica Zdrój. 

Baja Poland

Rajdy samochodowe w Polsce to nie tylko zmagania na szutrowych czy asfaltowych trasach. Bardzo ciekawym i bardzo widowiskowym wydarzeniem są terenowe rajdy samochodowe z cyklu Baja Poland. To zmagania samochodów terenowych, a także quadów czy motocykli. Impreza bardzo szybko zbudowała swój prestiż i stała się częścią najważniejszego cyklu rajdów baja i cross-country na świecie – Pucharu Świata w Rajdach Terenowych FIA. Baja Poland odbywa się od 2009 roku a zawodnicy goszczą na trasach w okolicach Szczecina i Drawska Pomorskiego. 

Jak w przypadku wielu innych imprez, tak i rajdy samochodowe Baja Poland mają swojego legendarnego ambasadora. Jest nim Krzysztof Hołowczyc, który kilkukrotnie triumfował na mecie imprezy a także wielokrotnie wracał na trasę, mimo oficjalnego zakończenia sportowej kariery w roli kierowcy rajdowego. Jednak nie tylko popularny „Hołek” świętował triumfy w Baja Poland. W okolicach Szczecina z sukcesu cieszyli się bardzo uznani zawodnicy, tacy jak wielokrotny triumfator Rajdu Dakar Stephane Peterhansel czy Nasser Al-Attiyah. Lista nazwisk uczestników wydarzenia na przestrzeni lat jest jeszcze bardziej imponująca.

Baja Poland to ciekawa impreza dla kibiców z kilku powodów. Po pierwsze wiele prób sportowych organizatorzy lokowali na terenie poligonu w Drawsku Pomorskim. Tam w wydzielonych strefach kibice mogli obserwować wydarzenia i zobaczyć często więcej, niż podczas szybkich OS-ów znanych z klasycznych rajdów samochodowych po szutrowych czy asfaltowych trasach. Przez wiele lat prolog zmagań organizatorzy umieszczali w Szczecinie, gdzie przejazd pojazdów terenowych był szczególnie atrakcyjną sprawą. Do tego Baja Poland słynie z bogatego miasteczka wyścigowego, niegdyś połączonego z targami motoryzacyjnymi czy szeregiem wydarzeń kulturalno-rozrywkowych. 

To wszystko powoduje, że Baja Poland to gratka nie tylko dla fanów rajdów terenowych. Choć oczywiście sportowa rywalizacja jest najważniejszym elementem tego przedsięwzięcia. Rajdy samochodowe typu baja mają szereg cech wyróżniających je od dłuższych imprez, takich jak np. Rajd Dakar. Przede wszystkim baja to wydarzenie jedno lub dwudniowe. Najczęściej odbywa się również na dość kompaktowym terenie a całość rajdu podzielona jest na kilka lub kilkanaście odcinków i prób sportowych, które rozgrywane są w krótkim odstępie czasu. 

Rajd Baja Poland od początku swojej działalności odbywał się we wrześniu, a w późniejszych edycjach na przełomie sierpnia i września. Co ciekawe, wydarzenie wliczane jest nie tylko do prestiżowej klasyfikacji cyklu Pucharu Świata FIA. Oczywiście impreza jest częścią Mistrzostw Polski, ale również wielokrotnie zaliczano ją do klasyfikacji Mistrzostw Europy Centralnej czy Mistrzostw Czech i Mistrzostw Litwy.

Rajd Nadwiślański

Organizatorem tego rajdu jest Automobilklub Polski. Impreza jeszcze stosunkowo młoda, ale będąca już stałym elementem cyklu zrzeszającego najważniejsze rajdy samochodowe w Polsce, a więc Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rajd Nadwiślański odbywa się od 2013 roku i niejako zastąpił on Rajd Mazowiecki. Ten drugi odbywał się w latach 2001-2012. Bezpośrednio po zakończeniu rywalizacji pod szyldem Rajdu Mazowieckiego udało się więc znaleźć zastępstwo w postaci nowego rajdu.

W pierwszej edycji wydarzenia triumfował Tomasz Kuchar. Wówczas Rajd Nadwiślański był rundą Rajdowego Pucharu Polski. Od kolejnego roku gości już w kalendarzu RSMP i od tego czasu kilkukrotnie zmieniał się termin organizacji tego wydarzenia. Większość edycji odbywała się jednak w okresie września lub na przełomie września i października. Z czasem Rajd Nadwiślański przeniesiony został jednak na termin czerwcowy. 

Rajd Nadwiślański od samego początku kojarzy się z Puławami, które są bazą tego wydarzenia. Jednak w roku 2017 bazą rajdu był Lublin. Po tym jednorocznym przeniesieniu rajdu w nowe miejsce nastąpił powrót do pierwotnego pomysłu i Rajd Nadwiślański wciąż kojarzy się przede wszystkim z szybkimi odcinkami w okolicach Puław.

Z racji dość krótkich tradycji imprezy trudno mówić o jego legendach, choć dwukrotnie triumfatorem Rajdu Nadwiślańskiego był Jakub Brzeziński. Imprezę wygrywał w latach 2016 oraz 2018. Co ciekawe, sam Brzeziński znany jest przede wszystkim ze zwycięstw w licznych turniejach na symulatorach rajdowych. To właśnie sukcesy w takich zmaganiach pozwoliły mu kupić pierwszy samochodów rajdowy i ścigać się na realnych trasach. 

Rajd Nadwiślański stawia nie tylko na zmagania współczesnych samochodów rajdowych. Na asfaltowych drogach w okolicach Puław odbywa się także jedna z rund Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rajdy samochodowe w ramach tego cyklu imprez również cieszą się sporą popularnością, a na trasie można podziwiać takie perełki motoryzacji jak Porsche 911 SC, Fiat 125p Monte Carlo czy popularne Syreny. 

Rajd Wisły

Impreza, która w pewnym momencie straciła nieco na swoim prestiżu wypadając z kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Jednak Rajd Wisły to ogromna historia polskiego motosportu. Przez większość edycji bazą rajdu było miasto Wisła, choć zdarzały się pewne wyjątki w tej kwestii. Po raz pierwszy na rajdowej mapie Rajd Wisły zagościł w 1951 roku. 

Na początku wydarzenie odbywało się pod nazwą Ogólnopolskiej Górskiej Jazdy Orientacyjno-Patrolowej. Później był to Ogólnopolski Górski Raid Samochodowy, a od 1959 roku Raid Wisły. W przeszłości pojawiała się także nazwa Rajd Nadwiślański, która obecnie kojarzy się z opisywaną wyżej imprezą rajdową. Jednak ostatecznie przyjęto obowiązującą do dziś nazwą Rajdu Wisły.

Impreza od 1955 roku była jedną z rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Podobnie jak wiele rajdów w tamtych czasach z początku klasyfikacja podzielona była na poszczególne klasy, a klasyfikacja generalna wszystkich zawodników obowiązuje od 1960 roku. Końcówka lat 90. XX wieku była szczególnie udana dla Rajdu Wisły. Wówczas przez trzy lata impreza była częścią cyklu Rajdowych Mistrzostw Europy. 

Wydarzenie niemal od samego początku odbywa się regularnie, rok po roku. Jednak podobnie jak inne imprezy w Polsce tak i Rajd Wisły miał pewne przerwy. Pierwsza z nich wypadła w 1976 roku. Następnie rajd nie odbył się w 1981 z powodów sytuacji polityczno-gospodarczej. W 2004 roku problemy finansowe także nie pozwoliły na organizację Rajdu Wisły. Ten przypadek spowodował skreślenie imprezy z kalendarza RSMP na kilka lat, choć już rok później Rajd Wisły był częścią Pucharu Polski. Do najbardziej prestiżowego w kraju cyklu rajdów powrócił w latach 2013-2015. Od roku 2016 Rajd Wisły jest częścią Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. 

Choć ostatnie lata były trudne, to wydarzenie organizowane przez Automobilklub Śląski nadal cieszy się sporą popularnością wśród kibiców. Dla wielu osób ten rajd to spory sentyment, bowiem przez lata z Wisły startowali najlepsi rajdowcy. Warto zaznaczyć, że na liście historycznych zwycięzców są prawdziwe legendy. Aż ośmiokrotnie w imprezie triumfował Sobiesław Zasada. Z sześcioma wygranymi, tuż za nim na liście wszechczasów, jest Marian Bublewicz. W Rajdzie Wisły wygrywali także m.in. Błażej Krupa, Leszek Kuzaj, Janusz Kulig czy Krzysztof Hołowczyc. 

Charakterystyka rajdu to kręte i wąskie asfaltowe trasy prowadzące w rejonie Beskidów. Górska sceneria gwarantuje również efektowne hopy czy trudne zakręty. Prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników technicznej jazdy. I pewnie dlatego Rajd Wisły zawsze był sporym wyzwaniem nawet dla najlepszych kierowców rajdowych biorących w nim udział.