Od piątego stycznia 2019 roku najlepsze zespoły kontynentu rywalizują między sobą w organizowanym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Pucharze Azji. Pierwsza kolejka fazy grupowej była pełna niespodziewanych rezultatów – porażkę ponieśli chociażby finaliści sprzed czterech lat. Australijczycy musieli uznać wyższość reprezentacji Jordanii, która wygrała z nimi 1:0. Natomiast pomyślny start zanotowali obrońcy tytułu – Korea Południowa. Heung-min Son i spółka na inaugurację skromnie wygrali z Filipinami.
Od czwartku rozpocznie się druga kolejka fazy grupowej – tego dnia zostaną rozegrane trzy spotkania. Do gry przystąpią między innymi gospodarze. Reprezentacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich po remisie z Bahrajnem (1:1), teraz zmierzy się z liderem grupy A – Indiami. Bukmacher STS w tym meczu zdecydowanie faworyzuje drużynę ZEA, na której wygraną widnieje kurs 1,35. Natomiast kurs na zwycięstwo Hindusów wynosi aż 8,90.
Zmazać plamę po przegranym 1:4 meczu z reprezentacją Indii będą chcieli piłkarze z Tajlandii. Ich czwartkowymi rywalami będzie reprezentacja Bahrajnu. Kursy wystawione przez LVBet prezentują się następująco: Bahrajn – 2,05, remis – 3,10, Tajlandia – 3,80.
O godzinie 14:30 dojdzie do starcia dwóch niepokonanych zespołów z grupy B – Jordanii oraz Syrii. Podopieczni Vitala Borkelmansa po sensacyjnej wygranej z Australią zapewne będą chcieli pójść za ciosem. Większe szanse w tym pojedynku daje się jednak reprezentacji Syrii. Bukmacher Fortuna na ich wygraną zaoferował kurs 2,30, podczas gdy współczynnik na Jordańczyków wynosi 3,50.
Cztery lata temu w Pucharze Azji rozgrywanym w Australii najlepsza okazała się wspomniana we wstępie reprezentacja Korei Południowej. Finał tego turnieju był niezwykle emocjonujący – Koreańczycy dopiero po serii rzutów karnych okazali się lepsi od gospodarzy.