Witold Gombrowicz – biografia
Marian Witold Gombrowicz herbu Kościesza (1904-1969) – polski powieściopisarz, dramaturg, nowelista, autor dzienników. Urodzony w Małoszycach, w 1911 roku przeniósł się z rodziną do Warszawy, gdzie później studiował prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Gombrowicz uczył się także filozofii oraz ekonomii w Paryżu.
W 1934 roku rozpoczął współpracę z pismami, w ramach której zajmował się głównie krytyką literacką. Pięć lat później pisarz udał się na emigrację. Dobrowolnie dotarł do Argentyny, jednak nie zaadaptował się wśród przebywających tam rodaków. Pierwsze lata spędzone na obczyźnie były czasem dużych kłopotów finansowych, choć udało mu się wówczas podjąć naukę języka hiszpańskiego, a także pisywać teksty, które drukowane były następnie w prasie emigracyjnej. W 1947 roku, z pomocą przyjaciół, przełożył „Ferdydurke” na język hiszpański. Na początku lat 50. jego publikacje zaczęły ukazywać się w paryskiej „Kulturze”, gdzie także zainicjował druk fragmentów „Dziennika”. Biografia pisarza łączy się w nich z elementami fikcyjnymi, nie brakuje charakterystycznej groteski, a także żartów, stylizacji i polemik.
W 1964 roku pisarz znalazł się we Francji. Ostatnie lata życia spędził w Vence. Od tegoż roku mieszkał w zabytkowej kamienicy przy Starym Mieście. W budynku funkcjonuje Muzeum Witolda Gombrowicza (otwarte jesienią 2017 roku), a jego grób znajduje się na tamtejszym cmentarzu komunalnym.
W swej twórczości, zwykle gorzko i ironicznie, mierzył się z problemem kondycji człowieka oraz jego związków z innymi ludźmi. Ważną kategorią była dla niego gra, nieprawdziwość i teatralność interakcji międzyludzkich. Analizował konflikt między jednostką a kulturą, narzuconymi człowiekowi normami, wreszcie – z poczuciem absurdu i niespełnienia. Krytyka ówczesnej kultury nie była jedynym twórczym zamysłem Witolda Gombrowicza. Obok niej pisarz demonstrował poglądy bliskie filozofii egzystencjalizmu, choć równocześnie manifestujące potrzebę zniszczenia zastanych form i nierzadko pełne absurdalnego humoru.
Polska historia oraz tradycja to kolejne obszary, z którymi polemizował Witold Gombrowicz. Książki jego autorstwa zachowały aktualność mimo zmian niesionych przez upływ czasu.
Witold Gombrowicz – książki
„Pamiętnik z okresu dojrzewania” (1933) – debiut pisarza, zbiór siedmiu opowiadań. Koszty publikacji pokrywał ojciec Witolda Gombrowicza, za sprawą czego autor miał, tuż przed wydaniem utworu, zrezygnować z jednego z tekstów, który mógł urazić rodzica. Autor nie zdecydował się także na zamieszczenie „Krótkiego objaśnienia”, próby odparcia przewidywanych zarzutów krytyków oraz opisu swoich twórczych motywacji. Niepozbawione wątków fantastycznych opowiadania nawiązują do sposobów kształtowania się jednostki, zmuszonej do konfrontacji ze stereotypami utrwalonymi w życiu społecznym. Debiut Gombrowicza został dostrzeżony przez krytykę, ale twórca doświadczył niezrozumienia i moralizatorstwa ze strony odbiorców, do czego wracał we wspomnieniach po ponad 30 latach od debiutu.
„Ferdydurke” (1937) – pierwsza powieść, którą opublikował Witold Gombrowicz. „Ferdydurke” to historia mężczyzny, który, wzięty za ucznia i doprowadzony do szkoły, ściera się ze skostniałą tradycją i konwenansami, nie potrafiąc się od nich uwolnić także w innych sytuacjach społecznych. Zaskakujący oraz niejednoznaczny tytuł utworu zaczął funkcjonować jako swego rodzaju znak dla czytelników, którzy pragnęli wyrazić sprzeciw wobec istniejącego porządku czy konwencji. Utwór zaskakuje odbiorców nie tylko w warstwie fabularnej, ale i za sprawą specyficznej konstrukcji języka, zestawienia odmiennych stylów literackich, licznych aluzji oraz kryptocytatów, których nie szczędzi odbiorcom Witold Gombrowicz. „Ferdydurke” przedstawia także uniwersalny problem człowieka podlegającego niechcianym przekształceniom za sprawą otoczenia.
„Iwona, księżniczka Burgunda” (1938) – groteskowy dramat o niemożności wyrwania się z okowów obyczaju. Historia milczącej, poddawanej krytyce, Iwony stanowi dla Gombrowicza kolejną okazję do zmierzenia się ze światem obłudy, konwenansu i form, których odrzucenie przynosi tragiczne skutki. Absurdalny humor utworu oraz pełne wyrazu, skontrastowane i skonfliktowanie postacie, błyskawicznie wprowadzają odbiorców w przestrzeń złożonych relacji międzyludzkich.
„Trans-Atlantyk” (1953) – powieść łącząca motywy autobiograficzne z fikcyjnymi, tworząca tragikomiczną narrację, gdzie sportretowane zostaje środowisko polskiej emigracji w Argentynie, z którym miał okazję zetknąć się Witold Gombrowicz. Powraca, znany z„Ferdydurke”, motyw zniewolenia człowieka, uwikłanego w tradycję i w formę. Napisany w charakterystycznym dla Witolda Gombrowicza, pełnym paradoksów oraz ironii, stylu tekst polemizuje z ideałami romantycznymi oraz piętnuje wady narodowe przebywających na emigracji Polaków. Ich integracja zostaje oceniona jako pełna sztuczności, a wyobrażenie o Polsce jest dalekie od realiów.
„Ślub” (1953) – dramat o bezskutecznym poszukiwaniu prawdy i autentyzmu. Historia Henryka zostaje przedstawiona z dużą dozą ironii i charakterystycznego dla twórczości Witolda Gombrowicza absurdu. Człowiek to zatem nieautentyczny, marny aktor, który w teatrze życia odgrywa skontrastowane role, nie potrafiąc równocześnie zdefiniować własnej tożsamości. Krytycy uznają „Ślub” za utwór prekursorski względem twórczości Samuela Becketta i Eugene`a Ionesco.
„Bakakaj” (1957) – zbiór opowiadań stanowiących reedycję „Pamiętnika z okresu dojrzewania”. Tytuł jest tożsamy z nazwą ulicy w Buenos Aires, gdzie zamieszkiwał Gombrowicz. Do zbioru dodano teksty, które nie zostały zawarte w „Pamiętniku…”, a ponadto zmodyfikowano niektóre tytuły opowiadań i usunięto część wyeliminowanych przez autora fragmentów.
„Pornografia” (1960) – historia Witolda, zafascynowanego tajemniczym Fryderykiem, pozwala kolejny raz zmierzyć się z problemem formy, ułudy, niedoskonałości oraz seksualności człowieka. Starość i młodość podejmują tu specyficzną grę, a dopełnieniem poczynań bohaterów jest morderstwo, które miałoby przynieść im poszukiwane odnowienie świata. Choć akcja utworu przypada na czas II wojny światowej, ustępuje ona jednak miejsca grze toczącej się między bohaterami. Witold Gombrowicz skupiony jest tu na konflikcie seksualności, moralności i kontestacji ustalonych porządków.
„Kosmos” (1965) – powieść uhonorowana międzynarodową nagrodą Prix Formentor. Wydarzenia zorientowane wokół Witolda, który przeprowadza w pensjonacie w Zakopanem osobliwe śledztwo, stają się pretekstem do rozważań o sposobach postrzegania rzeczywistości i wzajemnym wpływie zachodzącym między nią a człowiekiem. W utworze pojawiają się liczne nawiązania do przemyśleń filozofów próbujących zgłębić zagadkę bytu, powraca pytanie o możliwości ludzkiego poznania. Próby rozwiązania faktycznej lub wyimaginowanej zagadki są wysiłkiem zorientowanym na poszukiwanie sensu oraz pragnieniem stworzenia relacji i związków między wydarzeniami. „Kosmos” jest jednym z najbardziej docenianych utworów Witolda Gombrowicza.
„Operetka” (1966) – bohaterami dramatu są przedstawiciele dwóch klas społecznych. Arystokracja i lokajostwo ścierają się ze sobą w nieprzerwanej walce będącej próbą usidlenia i wyzwolenia konfliktów wynikających z namiętności oraz przywar ludzkich. Gombrowicz mierzył się z „Operetką” przez 15 lat, powracając co jakiś czas do tekstu, by go na różne sposoby zmieniać. Zachowane przez żonę pisarza wcześniejsze wersje dramatu umożliwiają bezpośredni wgląd w historię modyfikacji akcji tego starannie opracowywanego utworu.
Pisane przez Witolda Gombrowicza dzienniki zostają wydane w Paryżu w trzech publikacjach: „Dziennik 1953-1956” (1957), „Dziennik 1957-1961” (1962) i „Dziennik 1961-1966” (1966). Czwarty tom, „Dziennik 1967-1969”, ukazuje się w Krakowie (1992). Autor opisuje w nich własne losy, odwołując się do ówczesnych wydarzeń politycznych, ale także podejmując refleksje filozoficzne. Dzienniki Witolda Gombrowicza spotkały się początkowo z niezrozumieniem i krytyką, choć nie zabrakło pisarzy, którzy docenili ich oryginalność i specyfikę.
Międzynarodową popularność zyskał Witold Gombrowicz dopiero w latach 60. XX wieku. Jego twórczość doczekała tłumaczeń na kilkadziesiąt języków obcych, w tym japoński. Utwory zaistniały na scenach teatralnych całego świata. Głos Witolda Gombrowicza stał się głosem chętnie słuchanym, z pisarzem zaczęto przeprowadzać wywiady. Był kandydatem do literackiego Nobla, ale nigdy nie otrzymał tej nagrody. W 1966 roku jego kandydaturę zgłosił Gunnar Jacobsson, wykładowca uniwersytetu w Goeteborgu. Kolejna szansa pojawiła się przy okazji nominacji dwa lata później. W 1969 roku kandydaturę Witolda Gombrowicza zgłosił Jan Kott, teoretyk teatru i ówczesny wykładowca Uniwersytetu w Yale. Szanse na zwycięstwo były duże, jednak nagła śmierć pisarza spowodowała usunięcie jego nazwiska z listy kandydatów.
W socjalistycznej Polsce twórczość Witolda Gombrowicza była natomiast konsekwentnie marginalizowana. O polskojęzyczne wydania dzieł autora „Dziennika pisanego nocą” dbał paryski Instytut Literacki. Dramaty Witolda Gombrowicza rzadko gościły na deskach scenicznych, utrudniony był także dostęp do jego dzieł. Tylko niektóre biblioteki otrzymały pozwolenie na wprowadzenie ich do swoich księgozbiorów, a lektura mogła odbywać się w wydzielonych pokojach.
Wydarzenia i miejsca związane z Gombrowiczem
W propagowaniu twórczości pisarza oraz upamiętnianiu jego osoby szczególne zasługi ma Radom. Okolice Radomia to rodzinne strony autora „Ferdydurke”. To właśnie tutaj, w pierwszej połowie XX wieku, mieszkał brat pisarza – Jerzy Gombrowicz. Witold odwiedzał go do 1939 roku, w pałacu, w którym obecnie mieści się Muzeum Witolda Gombrowicza, tam powstały fragmenty „Ferdydurke”, a wcześniej „Pamiętnik z okresu dojrzewania”, debiut pisarza.
Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski w Radomiu
Pierwsza edycja przedsięwzięcia miała miejsce w 1993 roku, wydarzenie odbywa się co dwa lata. Festiwal zainicjował Wojciech Kępczyński, ówczesny dyrektor Teatru Powszechnego im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Interdyscyplinarna inicjatywa stała się miejscem umożliwiającym konfrontację myśli i interpretacji skupionych ma tekstach Witolda Gombrowicza. Pasjonaci i twórcy teatru, filmu, sztuk plastycznych oraz nauki spotykają się, by dyskutować o dorobku autora „Ferdydurke”, wykorzystując przy tym różne środki artystycznego wyrazu. W ciągu kilkudziesięciu lat trwania Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego jego kształt ewoluował, od VIII edycji przyjmując formę konkursu. Przedstawienia konkursowe prezentują nie tylko teatry rodzime, ale także grupy spoza Polski lub spoza Europy. Spektakle oceniają krytycy, reżyserzy i teatrolodzy. Wiele zaprezentowanych w trakcie trwania festiwali spektakli cieszyło się ogromnym zainteresowaniem publiczności. Wśród nich wymienić można „Ślub” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, zaprezentowany przez aktorów Teatru Powszechnego (XII edycja) czy „Operetkę” w reżyserii Andrzeja Dziuka, w wykonaniu Teatru Witkacego z Zakopanego. Trzem pierwszym edycjom patronowała wdowa po pisarzu, Rita Gombrowicz. W tradycji Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego zapisały się m.in. akcje multimedialne oraz spotkania tłumaczy tekstów Gombrowicza na mało znane języki świata.
W październiku 2018 roku Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski świętował swoje 25-lecie. Jego długa historia niezbicie dowiodła, że spuścizna autora „Ferdydurke” wciąż inspiruje, skłaniając artystów do twórczych poszukiwań.
Rok 2019 przyniósł kolejną, bezpośrednio związaną z autorem „Trans-Atlantyku”, inicjatywę – konkurs na plakat promujący festiwal. Największe uznanie jury zdobyła praca, którą przedstawił Michał Batory, jeden z najbardziej znanych twórców plakatów (jego prace zaprezentowano m.in. w Luwrze). Dostrzegając bardzo duży potencjał artystyczny zgłoszonych do konkursu prac, organizatorzy zaplanowali ich prezentację na inauguracji kolejnej edycji Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego (październik 2020). Przewidziano także wystawy pokonkursowe – zarówno w Polsce, jak i poza granicami państwa.
Ponadto, także w 2019 roku, w 50-lecie śmierci pisarza, Teatr Powszechny w Radomiu otrzymał dofinansowanie na realizację XIV edycji Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego w Radomiu, zostając tym samym beneficjentem programu ministerialnego „Teatr i taniec 2019”. Organizatorzy festiwalu zaznaczyli wówczas, że pragną, by aktywność organizacyjna związana z Międzynarodowym Festiwalem Gombrowiczowskim nie ustawała także w latach, w których nie odbywa się konkurs teatralny. Chcą również kontynuować działania zogniskowane na interpretacjach utworów Gombrowicza, a zatem podejmować prace o charakterze wydawniczym, badawczym oraz popularyzatorskim.
Muzeum Witolda Gombrowicza
Muzeum usytuowane jest we Wsoli, w rezydencji pałacowej z 1914 roku, w międzywojniu stanowiącej własność bratowej pisarza.
Kameralna placówka, która zainaugurowała swoją działalność w 2009 roku, w ciągu 10 lat swojego istnienia zorganizowała 154 imprezy. Muzeum w twórczy i różnorodny sposób popularyzuje dorobek pisarza, stwarzając liczne okazje do spotkań pasjonatów oraz sympatyków jego literackiej spuścizny. Wdowa po pisarzu, Rita Gombrowicz, podkreśliła, że jest to pierwsze na świecie muzeum upamiętniające życie i twórczość Witolda Gombrowicza.
Ekspozycja stała, „Ja, Gombrowicz”, przybliża gościom sylwetkę pisarza. Wśród zgromadzonych eksponatów znajdują się m.in. maszyna do pisania, okulary oraz walizka, której pisarz używał w trakcie swojej bardzo długiej, bo trzydziestoletniej, emigracji. Jak przyznają pracownicy placówki, Gombrowicz nie lubił muzeów, stąd starają się oni przełamać schematy i konwencje charakterystyczne dla różnorodnych miejsc pamięci. Dzięki temu goście mogą nie tylko usiąść w zabytkowym fotelu pisarza, ale także… wejść do wanny Gombrowiczów.
Wśród organizowanych przez placówkę wydarzeń znajdują się wykłady, koncerty (wystąpili tu m.in. Stanisław Soyka, Wojciech Waglewski i Renata Przemyk), małe formy teatralne i dyskusje, spotkania, które uświetnili swą obecnością m.in. Rita Gombrowicz, Stefan Chwin, Olga Tokarczuk, Jorge Lavelli i Jerzy Jarniewicz. W muzeum odbyła się ponadto prapremiera filmu dokumentalnego „Zabijcie Witolda” ( reż. Agnieszka Herbich, Lucas Trajtengartz).
Prowadząc działalność popularyzującą twórczość Gombrowicza, placówka nawiązuje kontakty także z młodzieżą i seniorami, angażując w swoje projekty zarówno szkoły, jak i uniwersytety trzeciego wieku. Grupowa wizyta w muzeum zapewnia nie tylko tradycyjną opiekę przewodnika, lecz również spersonalizowane zwiedzanie dostosowane do wieku gości oraz odpowiadające ich zainteresowaniom. Na terenie budynku znajduje się także czytelnia z publikacjami autora „Trans-Atlantyku”, przekładami i prasą humanistyczną.
Na uwagę zasługują ponadto organizowane przez muzeum wydarzenia cykliczne oraz konkurs. Muzeum jest również pomysłodawcą oraz współorganizatorem (wraz z prezydentem Radomia) konkursu, w którym, od 2016 roku, przyznawana jest Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza. Mogą się o nią starać debiutanci, twórcy polskojęzycznych książek napisanych prozą artystyczną.
Stolik Witolda Gombrowicza w Radomiu
Na placu Konstytucji 3 Maja w 2017 roku stanęła realistyczna rzeźba przedstawiająca Witolda Gombrowicza siedzącego przy partyjce szachów i trzymającego w dłoni fajkę. Jej autor, Sławomir Micek, wygrał zorganizowany przez Radom konkurs architektoniczny – rzeźba to kolejny, obok Festiwalu Gombrowiczowskiego, a także Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza, sposób promowania sylwetki i twórczości pisarza przez Radom. W regulaminie konkursu skrupulatnie przedstawiono oczekiwania organizatorów. Rzeźba musiała mieć figuratywną formę, istotne było także uwzględnienie cech lub atrybutów pisarza. Do tych pierwszych należał np. ironiczny uśmiech, do drugich – fajka bądź lornetka, przez którą zwykł obserwować, co dzieje się w kawiarniach w Vence. Na stoliku przed figurą miały znajdować się szachy, stąd potrzeba pozostawienia miejsca, na którym spacerowicze mogliby przysiadać, by móc lepiej wyobrazić sobie grę z Gombrowiczem. O sympatii pisarza do szachów opowiedziała jego żona. Wspominała, że Gombrowicz zawsze wybierał pozycję atakującego, która niemal każdorazowo zapewniała mu zwycięstwo. Naprzeciwko pisarza stoi zatem puste krzesło, którego kształt przypomina sylwetkę siedzącego człowieka. Patrzący może odnieść wrażenie, że ma do czynienia z postacią w masce, z lornetką w miejscu oczu. Przez lornetkę można przyjrzeć się ulicy Żeromskiego. Zdecydowano ponadto, że rzeźba ma mieć formę odlewu z brązu i korelować z przestrzenią placu, na którym stanie. Charakterystyczna postać jest chętnie fotografowana przez turystów odwiedzających Radom.
Szlak rowerowy im. Witolda Gombrowicza
Szlak wytyczony w 2004 roku przebiega przez miejsca powiązane z historią rodziny autora „Kosmosu”. Początek i koniec szlaku usytuowano w Ostrowcu Świętokrzyskim, trasa przebiega przez Doły Biskupie, Brody, Bałtów, Tarłów, Czyżów Szlachecki i Ćmielów. Szlak, określony jako łatwy, liczy 163 km. Można na nim zobaczyć m.in. cmentarz parafialny w Przybysławicach, miejsce pochówku brata, ojca i dziadków Witolda Gombrowicza, wzniesiony w Małoszycach pomnik poświęcony Gombrowiczowi, czy kościół w Denkowie, miejsce zaślubin rodziców pisarza.
Agata Delanowska Autorem tekstu jest Agata Delanowska. Doktor nauk humanistycznych, magister filologii polskiej i kulturoznawstwa. Autorka powieści dla młodzieży (wyd. Nasza Księgarnia), artykułów naukowych oraz popularnonaukowych, opowiadań, tekstów prasowych. Współpracowała z Uniwersytetem Śląskim. Obecnie zajmuje się m.in. redakcją i korektą tekstów oraz kształci literacko młodzież. |